Voice Of Poland 6 Edycja Uczestnicy

Pamiętacie Voice of Poland 6? Minęło już trochę czasu, ale wspomnienia wciąż żywe! Szczególnie, jak pomyślę o uczestnikach… Oj, działo się!

Ktoś ich w ogóle pamięta?

No dobra, bądźmy szczerzy. Ilu z tych wszystkich uczestników pamiętacie tak naprawdę? Ja, poza kilkoma wyjątkami, mam dziwną lukę w pamięci. To tak, jakby ktoś nacisnął magiczny guzik "reset" po finale. Czy to tylko ja?

"A on to był w ogóle?"

Bo wiecie, w każdym sezonie jest ten jeden uczestnik, który jakimś cudem dociera całkiem daleko, a potem... znika. Jak duch. Pamiętacie tego pana, co śpiewał... no właśnie, co on śpiewał? I jak się nazywał? Mózg mi się lasuje! Podejrzewam, że w którymś równoległym wszechświecie jest wielką gwiazdą. U nas, niestety, jego kariera skończyła się na wizycie w programie. Sorry, kolego!

A dziewczyny? Ojej, dziewczyny to już w ogóle inna historia. Pamiętam te wszystkie piękne głosy, mocne występy... I potem? Cisza. Jakby ktoś im zakazał śpiewać! Rozumiem, że rynek muzyczny jest brutalny, ale niektóre naprawdę miały potencjał!

"Mój faworyt, który odpadł za wcześnie!"

Każdy z nas miał swojego faworyta, prawda? Kogoś, kto według nas powinien wygrać, podbić świat i w ogóle. Kogoś, kto odpadł ZDECYDOWANIE za wcześnie. Mój, oczywiście, był genialny. Miał charyzmę, głos jak dzwon i w ogóle całe show dla niego! No dobra, może trochę przesadzam, ale naprawdę uważałem, że zasługuje na więcej. Gdzie on jest teraz? Pewnie pisze hity dla innych. Albo został księgowym. Życie…

Swoją drogą, czy tylko ja mam wrażenie, że czasami jurorzy podejmują decyzje w oparciu o jakieś tajemnicze kryteria, kompletnie niezrozumiałe dla szarego Kowalskiego? Serio, czasami miałam ochotę wejść do telewizora i sama ocenić, kto powinien przejść dalej. No ale cóż, to tylko program rozrywkowy.

"I co z nimi teraz?"

Zastanawialiście się kiedyś, co się dzieje z uczestnikami *Voice of Poland* po zakończeniu sezonu? Niektórzy, oczywiście, robią karierę, nagrywają płyty i występują na festiwalach. Ale co z resztą? Wracają do normalnego życia? Zostają nauczycielami śpiewu? Pracują w korporacjach? Prowadzą własne firmy? To by było ciekawe reality show: *Voice of Poland: 10 Lat Później*! Chętnie bym to obejrzała!

Muszę przyznać, że niektóre metamorfozy uczestników po programie są naprawdę imponujące. Z nieśmiałych, zakompleksionych osób stają się pewnymi siebie artystami. To pokazuje, jak wielki wpływ ma ten program na ich życie. Oczywiście, nie zawsze jest to wpływ pozytywny. Ale o tym już nie będę się rozwodzić.

Podsumowując: Voice of Poland 6. Uczestnicy. Wspomnienia. Emocje. I pytanie: kto z nich naprawdę zapadł nam w pamięć? I czy to w ogóle ma jakieś znaczenie? Chyba nie. Ale i tak lubię sobie powspominać. Bo przecież o to w tym wszystkim chodzi, prawda?

Może jednak czas na kolejny sezon… z nowymi, jeszcze bardziej zapomnianymi uczestnikami? Brzmi kusząco! A może jednak powinniśmy dać szansę komuś z poprzednich edycji? Tylko komu…?