Uzupełnij Opowiadanie Zad 9 Str 132

Dobra, przyznaję się. Mam pewną… teorię. Dotyczy ona uzupełniania opowiadania w zadaniu 9 na stronie 132. Tak, wiem, brzmi to strasznie poważnie. Ale obiecuję, będzie zabawnie. Albo przynajmniej trochę.
Prawda o Zadaniu 9 (str. 132)
O co chodzi z tymi zadaniami, w których trzeba coś dopisać? Serio, po co to komu? Mamy autora, który już coś napisał. Ma swoją wizję. I nagle wkraczamy my, z naszymi dopiskami, próbując być sprytniejszymi od Mistrza. Brzmi trochę bezczelnie, nie sądzicie?
Opcja A: Zrób to Po Bożemu
Oczywiście, można podejść do tego zadania poważnie. Przeczytać uważnie tekst, wczuć się w klimat, spróbować zrozumieć intencje autora. I wtedy, zgodnie z duchem opowiadania, uzupełnić brakujące fragmenty. Brzmi rozsądnie, prawda? Nudno! No, ale dobra, uznaję, że to jest najbardziej poprawne podejście.
Opcja B: Absurd Gwarantowany
A co, gdyby tak… kompletnie zignorować intencje autora? Dodać coś zupełnie z czapy? Wyobraźcie sobie, że w środku poważnej dramy pojawia się nagle jednorożec albo kosmita. Albo ktoś zaczyna śpiewać operę. Totalny chaos! Przyznaję, to rozwiązanie jest ryzykowne. Grozi jedynką. Ale za to jaka zabawa! Czy tylko ja myślę, że czasem warto zaryzykować dla czystej rozrywki?
Ja osobiście jestem team Absurd. Nie zawsze, oczywiście. Czasem trzeba podejść do sprawy poważnie. Ale czasem… no cóż, życie jest za krótkie, żeby nie spróbować. Szczególnie jeśli chodzi o zadania ze szkoły.
Nasz Polski Nonsens
Pamiętam jak raz, musiałem uzupełnić wiersz „Lokomotywa” Juliana Tuwima. Wiem, wiem, świętość polskiej literatury. Ale dodałem linijkę o tym, że maszynista nagle zatrzymał lokomotywę, bo zapomniał wyłączyć żelazko. I co? I pani od polskiego się uśmiechnęła! Może jednak poczucie humoru to mocna karta w tej grze.
To może zamiast starać się być zbyt mądrym i analizować każdy przecinek, po prostu dajmy się ponieść fantazji? Dodajmy do tego opowiadania coś szalonego, coś nieoczekiwanego. Coś, co sprawi, że wszyscy, łącznie z autorem (gdziekolwiek on teraz jest), powiedzą: "O kurczę, tego się nie spodziewałem!".
Niepopularna Opinia?
Być może to niepopularna opinia, ale uważam, że zadanie 9 str 132 to świetna okazja, żeby pobawić się językiem, pomysłami i konwencjami. Spróbować czegoś nowego. A może nawet odkryć w sobie ukrytego pisarza? Kto wie!
Więc, co Wy na to? Wchodzicie w to ze mną? Dajcie znać, jakie macie szalone pomysły na uzupełnienie tego nieszczęsnego opowiadania. Może razem stworzymy coś naprawdę epickiego! (Albo totalnie głupiego. W każdym razie będzie co wspominać.)





