Trivium Caustic Are The Ties That Bind Lyrics

Słuchaliście kiedyś Trivium? No pewnie, że tak! A jeśli nie, to… No cóż, robicie błąd! Ale spoko, zaraz to naprawimy. Dzisiaj na tapetę bierzemy utwór "Caustic Are The Ties That Bind". Sam tytuł brzmi groźnie, prawda? I słusznie, bo to petarda numer.

O co w ogóle chodzi?

Tekst tej piosenki, jak to zwykle bywa z metalem, to nie jest czytanka do poduszki. Mówimy tu o zerwanych więzach, zdradzie, frustracji i… no, powiedzmy, że niezbyt miłych uczuciach. Wyobraźcie sobie, że pożyczyliście najlepszemu kumplowi ulubioną koszulkę z Metalliki i on ją oddał z plamą po kebabie, a jeszcze twierdzi, że to wina sosu czosnkowego. No właśnie! To jest ten poziom emocji!

Metafory, meta-co?

Okay, nie będziemy się bawić w polonistów. Trivium nie pisze tekstów w stylu wierszy Słowackiego. Jest bardziej… bezpośrednio. Ale to nie znaczy, że nie ma tam metafor! Tekst pełen jest ognia, bólu i gorzkich słów. "Caustic" – żrący. "Ties that bind" – więzy, które łączą. Żrące więzy? To już samo w sobie mówi, że coś poszło bardzo, bardzo nie tak. To tak, jakbyście chcieli upiec ciasto z miłości, a zamiast mąki wsypali sól. No nie wyjdzie, sorry.

Pamiętajcie, że metal to często ekspresja gniewu i frustracji. To takie krzyczenie prosto w twarz problemom. Trivium robi to naprawdę dobrze. Ich teksty to nie tylko puste słowa, to prawdziwa wściekłość zamieniona w muzykę. A muzyka, jak wiadomo, leczy (czasem pomaga spalić kalorie podczas headbangingu!).

Co tam krzyczą? (czyli fragmenty warte uwagi)

Zwróćcie uwagę na fragmenty mówiące o zdradzie i kłamstwach. To esencja tego utworu. "You’ve built your world on lies!" – to tak, jakby ktoś zbudował dom z kart i czekał, aż zawieje wiatr. No prędzej czy później się zawali! A Matt Heafy (wokalista) śpiewa to z taką pasją, że aż ciarki przechodzą po plecach. Serio, można poczuć, jakby sam przeszedł przez to piekło.

Ważne jest też zrozumienie, że piosenka to nie tylko narzekanie. To również próba uwolnienia się od negatywnych emocji. To powiedzenie: "Dość! Mam tego dość! Już nigdy więcej!". I w tym jest siła tej muzyki – w możliwości identyfikacji, w znalezieniu ujścia dla własnych, skrywanych frustracji.

Na koniec – nie bierzcie tego wszystkiego zbyt serio! To tylko muzyka. Ale muzyka, która potrafi dać kopa, poprawić humor (paradoksalnie!) i sprawić, że poczujecie się silniejsi. Więc włączcie "Caustic Are The Ties That Bind" na fulla, wyżyjcie się przy niej i pamiętajcie – nawet z najgorszej sytuacji zawsze można znaleźć wyjście. A jeśli nie wyjście, to chociaż dobrą muzykę do potańczenia z demonami! To jak, gotowi na metalową terapię?

Aha, i jeszcze jedno: jeśli spotkacie kumpla z kebabem przy ulubionej koszulce, to… no cóż, może po prostu darujcie mu. Ale kebab niech zapłaci!