Tematyka Zajęć Rozwijających Kompetencje Emocjonalno Społeczne

Okej, spróbujmy odpowiedzieć na pytanie o tematykę zajęć rozwijających kompetencje emocjonalno-społeczne, tak jakbym tłumaczył to uczniom.

Zajęcia rozwijające kompetencje emocjonalno-społeczne? Brzmi trochę skomplikowanie, ale to nic strasznego. Chodzi o to, żebyśmy lepiej rozumieli siebie nawzajem, lepiej radzili sobie z uczuciami i umieli budować fajne relacje. Żebyśmy byli po prostu bardziej "ogarnięci" w życiu, jeśli chodzi o ludzi i emocje.

Co więc robimy na takich zajęciach? O czym rozmawiamy i co ćwiczymy?

No więc po kolei. Tematów jest mnóstwo, bo życie samo w sobie jest pełne emocji i interakcji z innymi. Ale postaram się to wszystko jakoś uporządkować.

Zaczynamy zwykle od… siebie.

Poznajemy Siebie

Pierwszy temat to rozpoznawanie emocji. Uczymy się, jak nazywają się różne uczucia – radość, smutek, złość, strach, wstyd, zaskoczenie, i tak dalej. To ważne, żeby umieć powiedzieć, co czujemy. Bo jeśli nie wiemy, to trudno nam będzie sobie z tym poradzić, albo wytłumaczyć innym, co się dzieje.

Jak to robimy? Oglądamy obrazki, słuchamy muzyki, czytamy opowiadania i próbujemy zgadnąć, jakie emocje czują bohaterowie. Rozmawiamy o tym, co nas samych doprowadza do radości, a co nas smuci. Czasem robimy miny, żeby poczuć, jak to jest, kiedy jesteśmy źli albo przestraszeni. Uczymy się odczytywać emocje z wyrazu twarzy. Możecie się zdziwić, ile emocji kryje się w uniesionych brwiach albo ściągniętych ustach!

Następnie, zajmujemy się rozumieniem przyczyn emocji. To znaczy, dlaczego w ogóle coś czujemy. Złość nie bierze się znikąd. Smutek też ma swoje powody. Uczymy się, że emocje to reakcja na to, co się dzieje wokół nas, ale też na to, co dzieje się w naszej głowie – nasze myśli i wspomnienia.

Na przykład, ktoś może się zezłościć, bo nie dostał swojej kolejki w grze. Ktoś inny może się smucić, bo przypomniał sobie o swoim ulubionym zwierzaku, który odszedł. Rozmawiamy o tym, co wywołuje różne emocje u różnych osób. Bo każdy z nas jest inny i to, co denerwuje jednego, wcale nie musi denerwować drugiego.

Kolejnym krokiem jest kontrolowanie emocji. To nie znaczy, że mamy udawać, że nic nie czujemy! Chodzi o to, żebyśmy potrafili radzić sobie z silnymi emocjami w sposób, który nie krzywdzi nas ani innych.

Uczymy się różnych sposobów. Możemy głęboko oddychać, policzyć do dziesięciu, wyjść na chwilę z pomieszczenia, porozmawiać z kimś zaufanym, albo znaleźć sobie jakieś zajęcie, które nas uspokaja – na przykład posłuchać muzyki, porysować, albo pobiegać. Ważne, żeby znaleźć swój własny sposób, który działa na nas.

Uczymy się też, że wyrażanie emocji jest ważne, ale trzeba to robić w odpowiedni sposób. Krzyczenie i bicie innych to nie jest dobry pomysł. Lepiej powiedzieć komuś, co czujemy, używając słów. Na przykład: "Złości mnie, kiedy mi przerywasz" zamiast "Jesteś głupi!".

Ostatni element tej części to budowanie poczucia własnej wartości. Uczymy się, że każdy z nas jest wartościowy i ważny. Mamy swoje mocne strony i swoje słabości. Uczymy się akceptować siebie takimi, jacy jesteśmy, i wierzyć w siebie.

Robimy ćwiczenia, w których mówimy o swoich zaletach i o tym, co w sobie lubimy. Uczymy się przyjmować komplementy i doceniać swoje osiągnięcia. Pamiętajcie, każdy z nas jest wyjątkowy i ma coś cennego do zaoferowania!

A teraz przechodzimy do… innych ludzi.

Relacje z Innymi

Zajmujemy się komunikacją. Uczymy się, jak rozmawiać z innymi ludźmi w sposób jasny i zrozumiały. Uczymy się słuchać uważnie, zadawać pytania, wyrażać swoje zdanie i szanować zdanie innych.

Ćwiczymy aktywne słuchanie, czyli takie słuchanie, w którym naprawdę słyszymy, co ktoś do nas mówi, a nie tylko czekamy na swoją kolej, żeby zacząć mówić. Uczymy się odczytywać mowę ciała i ton głosu, żeby lepiej zrozumieć, co ktoś naprawdę ma na myśli.

Uczymy się też mówić "nie" w sposób asertywny, czyli taki, który szanuje nasze granice i granice innych. Nie musimy robić wszystkiego, czego ktoś od nas oczekuje, jeśli czujemy, że to jest niezgodne z naszymi wartościami albo potrzebami.

Kolejny temat to współpraca. Uczymy się pracować razem w grupie, dzielić się obowiązkami, rozwiązywać konflikty i osiągać wspólne cele.

Robimy różne gry i zabawy, które wymagają od nas współpracy. Uczymy się, że razem możemy więcej niż osobno. Uczymy się szanować pomysły innych i brać pod uwagę różne punkty widzenia.

Uczymy się też, jak radzić sobie z konfliktami w sposób konstruktywny. Konflikty zdarzają się w życiu i nie zawsze da się ich uniknąć. Ale ważne jest, żeby umieć je rozwiązywać w sposób, który nie krzywdzi nikogo. Uczymy się negocjować, szukać kompromisów i znajdować rozwiązania, które zadowolą obie strony.

Następnie, zajmujemy się empatią. To znaczy, uczymy się wczuwać w sytuację innych osób i rozumieć ich uczucia. Uczymy się patrzeć na świat z perspektywy kogoś innego.

Oglądamy filmy, czytamy książki i rozmawiamy o tym, co czują bohaterowie. Próbujemy sobie wyobrazić, jak byśmy się czuli, gdybyśmy byli na ich miejscu. Uczymy się, że każdy z nas ma swoje własne problemy i trudności.

Empatia pomaga nam budować silniejsze relacje z innymi ludźmi i lepiej ich rozumieć. Dzięki empatii możemy być bardziej życzliwi, pomocni i wspierający dla innych.

I wreszcie, zajmujemy się rozwiązywaniem problemów społecznych. To znaczy, uczymy się radzić sobie z trudnymi sytuacjami, które mogą się zdarzyć w życiu, na przykład z agresją, przemocą, dyskryminacją, wykluczeniem.

Uczymy się rozpoznawać takie sytuacje i reagować na nie w odpowiedni sposób. Uczymy się bronić siebie i innych przed krzywdą. Uczymy się szukać pomocy, gdy jej potrzebujemy.

Rozmawiamy o tym, jak możemy tworzyć lepszy świat, w którym wszyscy czują się bezpiecznie i akceptowani. Uczymy się, że każdy z nas ma wpływ na to, co się dzieje wokół nas.

Podsumowując, zajęcia rozwijające kompetencje emocjonalno-społeczne to takie zajęcia, na których uczymy się rozumieć siebie i innych, radzić sobie z emocjami i budować fajne relacje. To bardzo ważne umiejętności, które przydadzą się nam w życiu – w szkole, w domu, w pracy i w każdym innym miejscu. To tak naprawdę inwestycja w lepsze, szczęśliwsze życie.