Tekst Piosenki To Ja Narcyz Się Nazywam

Słyszeliście kiedyś o Narcyzie? No nie o tym z mitologii, ale o tym z piosenki! Chodzi o utwór "To Ja Narcyz Się Nazywam". Jeśli nie, to przygotujcie się na dawkę dobrego humoru i chwytliwej melodii.

O co tyle szumu?

Ta piosenka to prawdziwy fenomen! Dlaczego? Bo jest strasznie zabawna i ma w sobie coś, co sprawia, że chce się ją słuchać w kółko. Wyobraźcie sobie kogoś, kto jest absolutnie przekonany o swojej wspaniałości. Kogoś, kto uważa, że jest najpiękniejszy, najmądrzejszy i w ogóle the best of the best. To właśnie ten Narcyz z piosenki!

Tekst jest napisany z przymrużeniem oka. To taka satyra na ludzi, którzy są zbyt pewni siebie. Ale nie taka złośliwa, tylko raczej sympatyczna. Słuchając, śmiejemy się z Narcyza, ale trochę też z samych siebie. Bo kto z nas, choć raz, nie uległ pokusie, żeby popatrzeć w lustro i pomyśleć "ale dziś wyglądam świetnie!"?

W piosence znajdziemy sporo zabawnych porównań i absurdalnych sytuacji. Narcyz opowiada o swoich zaletach w sposób przesadzony, ale właśnie to czyni ją taką uroczą. To tak, jakbyśmy słuchali opowieści kogoś, kto uwielbia się chwalić i wcale się z tym nie kryje.

Dlaczego warto posłuchać?

Przede wszystkim, żeby się pośmiać! Piosenka "To Ja Narcyz Się Nazywam" to gwarancja dobrego humoru. Po drugie, ma bardzo chwytliwą melodię. Gwarantuję, że po pierwszym przesłuchaniu będziecie ją nucić przez cały dzień. I po trzecie, to kawałek, który daje do myślenia. Zastanawiamy się, czy my też nie mamy w sobie odrobiny narcyzmu?

Nie trzeba być znawcą muzyki, żeby docenić tę piosenkę. To po prostu dobra zabawa i lekka rozrywka. Idealna na poprawę humoru, na imprezę ze znajomymi albo na samotne słuchanie w drodze do pracy.

Wyobraźcie sobie sytuację: siedzicie w korku, pogoda jest okropna, a Wy jesteście zmęczeni po całym dniu. Włączacie "To Ja Narcyz Się Nazywam" i od razu robi się weselej! Bo jak tu się nie uśmiechnąć, słysząc o kimś, kto uważa się za najwspanialszego na świecie?

"To ja! To ja! Narcyz się nazywam!"

Brzmi znajomo? Może usłyszeliście kiedyś kogoś, kto zachowywał się podobnie? A może… sami tak czasem mamy? 😉

Posłuchajcie koniecznie! To świetny sposób na oderwanie się od rzeczywistości i spojrzenie na siebie z dystansem. A poza tym, po prostu bardzo fajna piosenka!

Szukajcie jej na YouTube, Spotify, gdziekolwiek słuchacie muzyki. Wpiszcie w wyszukiwarkę "To Ja Narcyz Się Nazywam" i sami się przekonajcie, o co tyle zamieszania. Obiecuję, nie będziecie żałować!

No i pamiętajcie: trochę narcyzmu nikomu nie zaszkodzi, ale z umiarem! 😉