Taniec Z Obrazem Matki Boskiej Na Kaszubach

Słuchajcie no, czy słyszeliście kiedyś o tańcu z obrazem Matki Boskiej? Nie, to nie jest żart, ani fragment jakiegoś dziwacznego snu! To się naprawdę dzieje! I to gdzie? Na Kaszubach! Wyobraźcie sobie, piękne Kaszuby, jeziora, lasy, no i… taniec z obrazem! Musicie to zobaczyć!

Co to w ogóle jest ten *Taniec z Obrazem*?

Ok, po kolei. Na Kaszubach, w niektórych parafiach, istnieje tradycja, żeby w trakcie procesji (np. podczas odpustu), nieść obraz Matki Boskiej… tańcząc! Tak, tak, dobrze czytacie – tańcząc! To nie jest jakieś szuranie nogami, to jest prawdziwy taniec! Wyobraźcie sobie panów, często starszych, odświętnie ubranych, którzy z powagą na twarzy, ale i z radosnym błyskiem w oku, podrygują i kołyszą obrazem w rytm muzyki. To jest coś niesamowitego! Coś, co trzeba zobaczyć na własne oczy!

Jak to wygląda w praktyce?

Zazwyczaj to wygląda tak: orkiestra dęta gra rzewną melodię (często kaszubską!), a grupa mężczyzn, wybrana specjalnie do tego zadania, niesie obraz na specjalnych noszach. No i zaczyna się! Najpierw powoli, ostrożnie, żeby Matka Boska nie spadła. Ale potem… potem rozkręcają się na dobre! Kołyszą się na boki, podskakują, kręcą! Wygląda to, jakby Matka Boska sama chciała potańczyć! Jest w tym coś bardzo uroczystego, ale jednocześnie radosnego i… po kaszubsku swojskiego!

Wiecie, to nie jest tak, że ktoś to wymyślił sobie wczoraj przy piwie. To jest tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie! To część kaszubskiej kultury, ich sposób wyrażania wiary i radości. To tak, jakby mówili: „Matko Boska, cieszymy się, że jesteś z nami! Chcemy Ci to pokazać w tańcu!”. I pokazują! Lepiej niż niejeden profesjonalny tancerz!

Dlaczego to jest takie fajne?

Bo to jest autentyczne! Nie ma w tym sztuczności, nie ma udawania. Jest tylko szczera radość i wiara. I oczywiście kaszubski temperament! To tak, jakby Kaszubi wzięli to, co najważniejsze – wiarę, tradycję – i połączyli to z tym, co w nich drzemie: miłością do tańca, muzyki i wspólnego świętowania. I wyszło im coś absolutnie wyjątkowego!

Poza tym, wyobraźcie sobie miny turystów, którzy pierwszy raz widzą Taniec z Obrazem. Zazwyczaj wyglądają jak ryby wyjęte z wody! Nie wiedzą, czy śmiać się, czy płakać, czy bić brawo. A potem… potem zaczynają tańczyć razem z Kaszubami! No bo jak się oprzeć takiej radości?

Gdzie to zobaczyć?

Jeśli macie ochotę zobaczyć to na własne oczy, to musicie wybrać się na Kaszuby podczas jakiegoś odpustu. Warto poszukać informacji w lokalnych parafiach. Gwarantuję Wam, że to będzie niezapomniane przeżycie! I nie zapomnijcie zabrać ze sobą aparatu, bo takie rzeczy trzeba uwiecznić!

A więc, pakujcie walizki, jedźcie na Kaszuby i przygotujcie się na… *Taniec z Obrazem Matki Boskiej*! Nie pożałujecie! To jest po prostu kwintesencja kaszubskiej radości i wiary! I kto wie, może i Wy zaczniecie tańczyć z Matką Boską? Na Kaszubach wszystko jest możliwe!