Szkoła Podstawowa Nr 119 Im J Porazińskiej

Przyznaję się bez bicia. Mam słabość do numerków. Serio. Numerki budynków, tramwajów, autobusów… I szkół! A jak numer jest duży, to już w ogóle mam fun. Dlatego dzisiaj pod lupę bierzemy Szkołę Podstawową Nr 119. Im. J. Porazińskiej. No dobra, imię też robi robotę.

Nie zrozumcie mnie źle. Wiem, że najważniejsi są nauczyciele i atmosfera. Ale spójrzmy prawdzie w oczy – numer 119 brzmi po prostu imponująco. Czy wam też się wydaje, że dzieciaki chodzące do szkoły o tak wysokim numerze są... mądrzejsze? Nie, no żartuję! Ale trochę tak myślę, co nie?

Ok, może to trochę... kontrowersyjna opinia. Pewnie zaraz posypią się komentarze od osób, które chodzą do „Jedynki”, „Dwójki” albo, o zgrozo, „Trójki”. Ej, spokojnie! Też was lubimy. Ale powiedzcie sami – 119 to już jest coś. To prawie setka więcej! To jak level up w grze!

Imię też ma znaczenie!

A Janina Porazińska? Genialne! Przyznaję, nie znam jej osobiście. Bo nie żyję w jej czasach. Ale samo brzmienie tego nazwiska – Janina Porazińska – od razu kojarzy mi się z baśniami, magią i takimi historiami, gdzie dobro zawsze zwycięża. Czy to sprawia, że dzieciaki w tej szkole są bardziej wrażliwe i empatyczne? Może! A może po prostu lubią czytać książki.

A co z salami lekcyjnymi?

Wyobrażam sobie, że w 119 mają takie sale, w których tablica sama pisze zadania, a krzesła same się układają. No dobra, to już chyba przesada. Ale serio, szkoła z taką nazwą i numerem musi mieć coś wyjątkowego. Może mają ukryty pokój z teleportem do świata książek? Albo maszynę do robienia pysznej pizzy na przerwie? Jestem pewien, że coś się kryje w murach Szkoły Podstawowej Nr 119!

Wiem, wiem, brzmię jak totalny wariat. Ale pomyślcie – czy kiedykolwiek zastanawialiście się, dlaczego niektóre szkoły mają tak wysokie numery? Czy to znaczy, że powstały później? Czy to sprawia, że są mniej ważne? Absolutnie nie! Po prostu... mają fajny numer. I tyle.

I tak na marginesie… ciekawe, co myślą dzieciaki chodzące do tej szkoły? Czy w ogóle zdają sobie sprawę z tego, jak epicką mają nazwę i numer? Pewnie nie! Pewnie myślą tylko o tym, żeby zadzwonił dzwonek i można było wreszcie iść na obiad. Ale ja wiem swoje. SP 119 to coś więcej niż tylko szkoła. To... legenda!

Może kiedyś uda mi się tam zajrzeć i na własne oczy zobaczyć, co kryje się za tym numerem. Może nawet dostanę autograf od któregoś z uczniów. Albo zdradzą mi sekret teleportu do świata książek. Jedno jest pewne – będę patrzył z podziwem i lekką nutą zazdrości. Bo w końcu – kto by nie chciał chodzić do szkoły z takim numerem?

"Ech, ta numeracja! To czyste szaleństwo!"

No i na koniec, taka mała dygresja: czy ktoś wie, ile szkół jest w ogóle w Polsce? Bo jeśli Szkoła Podstawowa Nr 119 to tylko ułamek całości, to... wow. To naprawdę imponujące. Chyba zacznę zbierać numery szkół. To będzie moje nowe hobby!