Streszczenie Doktor Dolittle I Jego Zwierzęta
Kto z nas nie zna Doktora Dolittle? Facet, który wolał towarzystwo zwierząt niż ludzi i, co najważniejsze, rozumiał, co te zwierzaki do niego ćwierkają, szczekają i miauczą! Zapomnijcie o skomplikowanych diagnozach medycznych i wypisywaniu recept – u doktora Dolittle wizyta to bardziej pogaduszka w gronie przyjaciół (z futrem, piórami i łuskami).
Zamiast Pacjentów... Papugi!
Zaczęło się niewinnie. Doktor John Dolittle był lekarzem, który, no cóż, nie miał zbyt wielu pacjentów. Dlaczego? Bo wolał trzymać w domu całą menażerię: psy, koty, króliki... Ludzie przestali przychodzić, bo bali się, że zostaną zagłaskani na śmierć przez doktorskich pupili. Ale to właśnie dzięki nim, a zwłaszcza dzięki gadatliwej papudze Polinezji, doktor odkrył swój prawdziwy talent – rozmowę ze zwierzętami!
Polinezja, ta sprytna papuga, uczyła doktora języków zwierzęcych. To tak, jakby nagle dostać wbudowany tłumacz na wszystkie kocie i psie dialekty! I od razu wszystko stało się jasne: pies wcale nie szczeka bez powodu, a kot ma więcej do powiedzenia niż tylko "miau".
Afrykańskie Przygody i Dwugłowy Cielaczek
Zamiast leczyć ludzkie przeziębienia, doktor Dolittle zaczyna leczyć chorych małpy w Afryce. Brzmi szalenie? I bardzo dobrze! Podróż do Afryki to przecież początek niesamowitych przygód. Poznaje tam mnóstwo nowych przyjaciół: od dumnego lwa po nieśmiałą gazelę.
Największym problemem jest jednak epidemia, która dziesiątkuje afrykańskie małpy. Doktor z determinacją, wspierany przez swoją wierną ekipę zwierzęcą, stawia czoła chorobie. A to wszystko w egzotycznej scenerii, pełnej dzikich zwierząt i niebezpieczeństw!
Podczas swoich podróży Dolittle spotyka wiele dziwnych i zabawnych stworzeń, takich jak Pushmi-pulju (dwugłowy antylopa), który jest zarówno nieśmiały, jak i niezwykle uparty. Ten Pushmi-pulju to dowód na to, że w świecie doktora Dolittle wszystko jest możliwe!
Morał? Słuchaj Zwierząt!
Doktor Dolittle i jego zwierzęta to nie tylko zabawna opowieść o lekarzu, który wolał zwierzęta od ludzi. To przede wszystkim historia o przyjaźni, empatii i szacunku dla wszystkich żywych istot. Uczy nas, że warto słuchać tego, co mają do powiedzenia zwierzęta, bo one też mają swoje problemy, radości i marzenia.
Kto wie, może następnym razem, gdy usłyszycie miauczenie kota, nie pomyślicie tylko "znowu głodny", ale spróbujecie wsłuchać się w jego prawdziwe potrzeby? Może on wam opowie o swoich przygodach, tak jak zwierzęta opowiadały doktorowi Dolittle!
Dlaczego warto wrócić do Dolittle?
Bo to książka, która niezależnie od wieku poprawia humor. Bo pokazuje, że bycie innym jest ok, a nawet – fantastyczne! I wreszcie, bo przypomina nam, że świat zwierząt jest fascynujący i zasługuje na naszą uwagę. Więc weźcie do ręki "Doktora Dolittle" i dajcie się porwać w tę niezwykłą podróż! Kto wie, może po lekturze sami zaczniecie rozumieć, co mówi do was wasz pies albo papuga...
