Rem Automatic For The People 25th Anniversary

Hej! Przygotuj się na podróż w czasie! Wyobraź sobie rok 1992. Świat przeżywa upadek Związku Radzieckiego, na antenie króluje muzyka grunge, a Ty zapewne masz ulubione spodnie z dziurami. W tym zamieszaniu zespół R.E.M. wypuszcza album, który na zawsze wpisuje się w historię muzyki – Automatic For The People. W 2022 roku świętowaliśmy jego 25. rocznicę, choć w rzeczywistości miał on 30 urodziny! Dlaczego o tym piszemy, nawet z opóźnieniem? Bo ta płyta wciąż inspiruje i uczy.

Co sprawia, że Automatic For The People jest tak wyjątkowe?

Wyobraź sobie, że masz przepis na ulubione ciasto. Składniki to: poetyckie teksty Michaela Stipe'a, melancholijne melodie, orkiestrowe aranżacje Johna Paula Jonesa (tak, tego od Led Zeppelin!) i ogólny nastrój smutku i refleksji. Wymieszaj to wszystko, upiecz w atmosferze lat 90. i masz Automatic For The People. Ale to nie tylko "smutna muzyka". To płyta o życiu, śmierci, sławie, utracie i próbie zrozumienia świata. Pomyśl o niej jak o zbiorze krótkich opowiadań, z których każda porusza inną, ważną kwestię.

Teksty Michaela Stipe'a: Poezja w piosence

Michael Stipe słynie ze swojego charakterystycznego stylu pisania tekstów. Często są one niejednoznaczne, otwarte na interpretacje i pełne ukrytych znaczeń. Wyobraź sobie, że próbujesz rozszyfrować zagadkę. Każde słowo, każda fraza to wskazówka, która prowadzi Cię do rozwiązania. Weźmy na przykład piosenkę "Everybody Hurts". Proste zdanie, ale jakże potężne. W trudnych chwilach słuchanie tej piosenki może być jak przytulenie od przyjaciela.

W odróżnieniu od np. "Losing My Religion" teksty na tej płycie są często bardziej stonowane, mniej dosłowne, ale i równie trafiające w sedno.

Muzyka: Smutek w harmonii

Muzyka na Automatic For The People jest równie ważna jak teksty. Aranżacje są bogate i złożone, a orkiestrowe elementy dodają im głębi i patosu. Pomyśl o tym jak o filmie. Muzyka to ścieżka dźwiękowa, która buduje nastrój i podkreśla emocje. Często płyta ta jest klasyfikowana jako rock alternatywny, ale to dużo więcej. Znajdziesz tu elementy folku, muzyki klasycznej i popu. Ta mieszanka stylów sprawia, że brzmienie jest unikalne i ponadczasowe. Posłuchaj np. "Nightswimming" - fortepian, smyczki i głos Stipe'a tworzą magiczną atmosferę.

Żeby lepiej zrozumieć, jak brzmi ten album, wyobraź sobie starą, czarno-białą fotografię. Jest piękna, ale jednocześnie melancholijna. Podobnie jest z muzyką R.E.M. na tej płycie. Jest piękna, ale emanuje smutkiem i nostalgią.

"Man on the Moon": Hołd dla Andy'ego Kaufmana

Jedną z najbardziej rozpoznawalnych piosenek z albumu jest "Man on the Moon". To hołd dla Andy'ego Kaufmana, ekscentrycznego komika, który znany był ze swoich absurdalnych występów i niekonwencjonalnego poczucia humoru. Piosenka ta jest jak portret artysty, który nie bał się być inny. Ale to też piosenka o tym, jak postrzegamy rzeczywistość i jak łatwo możemy dać się zwieść. Pomyśl o iluzjoniście, który pokazuje Ci sztuczkę. Wiesz, że to tylko iluzja, ale mimo to jesteś pod wrażeniem.

"Here comes the Big Bad, everybody wants some I'm so glad I wore my rubber pants today"

To fragment tekstu, który oddaje ducha Kaufmana – jego nonszalancję i gotowość do konfrontacji z publicznością.

"Try Not to Breathe": O godności i akceptacji

"Try Not to Breathe" to jedna z najbardziej przejmujących piosenek na płycie. Opowiada o osobie, która jest u kresu życia i prosi o pozwolenie na odejście z godnością. To trudny temat, ale R.E.M. podchodzi do niego z szacunkiem i wrażliwością. Wyobraź sobie, że jesteś obok kogoś, kto cierpi. Co możesz zrobić? Możesz dać mu swoje wsparcie i pozwolić mu odejść w spokoju.

Dlaczego warto słuchać Automatic For The People dzisiaj?

Pomimo upływu lat, Automatic For The People wciąż pozostaje aktualne. Piosenki z tej płyty poruszają uniwersalne tematy, które są ważne dla każdego człowieka. Niezależnie od tego, czy masz 15 lat, czy 50, znajdziesz w tej muzyce coś dla siebie. Ta płyta jest jak lustro, w którym możesz zobaczyć swoje własne emocje i doświadczenia. To także lekcja historii. Słuchając tej płyty, możesz lepiej zrozumieć lata 90. i kulturę, w której powstała. Wyobraź sobie, że czytasz książkę o przeszłości. Dzięki muzyce możesz przenieść się w tamten czas i poczuć jego atmosferę.

R.E.M. stworzyło dzieło, które przetrwało próbę czasu. Automatic For The People to album, który zmusza do refleksji, wzrusza i inspiruje. To płyta, którą warto mieć w swojej kolekcji i do której warto wracać regularnie. Posłuchaj jej i przekonaj się sam!

Dla wizualnych learnerów: pomyśl o albumie jak o albumie ze zdjęciami, gdzie każda piosenka to inne zdjęcie, opowiadające historię. Zdjęcia są czarno-białe, melancholijne, ale pełne emocji i znaczeń.