Quiz Jakie Zwierzę Do Ciebie Pasuje

Okej, słuchajcie. Muszę to powiedzieć. Te quizy, wiecie, "Jakie zwierzę do Ciebie pasuje?". Uwielbiam je! Serio. Nie wstydzę się.

Dlaczego kochamy quizy o zwierzętach?

Bo kto nie chce się dowiedzieć, że jest jak leniwiec? Albo jak energiczny szczeniak? No dobrze, może nie wszyscy chcą być leniwcem... Ale umówmy się, czasem to brzmi całkiem nieźle, prawda?

Przecież to czysta rozrywka! Klikasz w te wszystkie opcje, analizujesz, czy wolisz góry, czy morze (decydujące pytanie!). I nagle bum! Okazuje się, że Twoim zwierzęcym odpowiednikiem jest... wydra morska. Albo jakiś inny cudak.

I co wtedy? Wrzucasz wynik na Facebooka, oczywiście. Trzeba się pochwalić. "Ojej, wyszło mi, że jestem jak orzeł. Nie no, w ogóle się nie zgadzam!". A w duchu myślisz: "No jasne, że jestem jak orzeł! Król przestworzy!".

Mój unpopular opinion: Nie obchodzi mnie, czy to ma sens.

Serio. Czy naprawdę wierzę, że moja miłość do pizzy czyni mnie bardziej podobnym do niedźwiedzia grizzly? Pewnie nie. Ale co z tego? To przecież zabawa!

Te pytania są przecież absurdalne! "Wolisz imprezę, czy książkę?". Jakby to determinowało mój gatunek! Ale właśnie w tym tkwi urok. To takie lekkie, głupie i pozwala na chwilę oderwać się od rzeczywistości.

A poza tym, popatrzmy prawdzie w oczy: Kto z nas nie chciałby mieć zwierzęcego totemu? No dobra, może nie totemu. Ale takiego... duchowego zwierzęcia. Brzmi intrygująco, prawda?

Najlepsze wyniki z quizów o zwierzętach?

Według mnie, hitem jest kot. Bo kto nie chciałby być kotem? Spać cały dzień, dostawać jedzenie do miski, a jak ci się znudzi, to możesz zwalić wazon z półki. Perfekcja.

A co jeśli wychodzi Ci mrówka? No... wtedy możesz się zastanowić, czy Twój quiz na pewno działa poprawnie. Albo zacząć planować budowę kolonii w swoim mieszkaniu. Wybór należy do Ciebie.

Swoją drogą, zastanawialiście się kiedyś, dlaczego nikt nie robi quizów typu "Jakim owadem jesteś?"? Bo kto by chciał być komarem? Albo muchą? Może dlatego, że to zbyt bliskie realnego życia...

Podsumowując...

Kocham te quizy. I nie przestanę. Nawet jeśli kolejny raz wyjdzie mi, że jestem jak ślimak. Przynajmniej nikt nie będzie oczekiwał ode mnie tempa ekspresowego. A wy? Jakie zwierzę Wam wyszło w ostatnim quizie?

P.S. Ktoś tu wspomniał o quizach z BuzzFeeda? Bo ja właśnie znalazłem kolejny...