Pytania Na Egzamin Czeladniczy Fryzjer 2018

Pamiętacie Egzamin Czeladniczy Fryzjer 2018? Bo ja tak! To był... czas. Czas pełen stresu, nadziei i, powiedzmy sobie szczerze, dziwacznych pytań. Unpopular opinion: niektóre z nich były absolutnie oderwane od rzeczywistości.
"Jak dawno temu strzyżono faraonów?"
Serio? Jasne, fajnie znać historię fryzjerstwa. Ale czy fakt, że faraonowie nosili peruki ważniejszy od umiejętności perfekcyjnego cieniowania? No, nie sądzę. Przypuszczam, że większość z nas prędzej spotka w salonie wymagającą klientkę, niż ducha Ramzesa II. I co mu powiem? "Przepraszam, ale nie wiem, jak strzyżono za pańskich czasów. Pozwoli pan, że zrobię nowoczesnego boba?"
Te teorie koloru!
Okej, teoria koloru jest ważna. Absolutnie. Ale nie oszukujmy się. Czy ktoś naprawdę pamięta wszystkie odcienie podstawowe, pochodne i trzeciorzędowe zaraz po egzaminie? Czy naprawdę rozróżniamy wszystkie niuanse beżów? Sorry, ale dla mnie to jest... no właśnie, odcień beżu! Przyznam się bez bicia: ratowały mnie zdjęcia. Aplikacje! Bo bądźmy realistami: w salonie nie będę siedzieć z kołem kolorów, tylko szybko sprawdzę w telefonie, co się stanie po zmieszaniu danego pigmentu.
Ta presja czasu...
Egzamin to jedno. Rzeczywistość salonowa to drugie. Czas płynie inaczej. Klienci gadają. Telefon dzwoni. Koleżanka pyta, gdzie kupiłaś taką fajną szczotkę. I nagle okazuje się, że zamiast 45 minut na perfekcyjne ombre, masz 20. Wtedy cała ta teoria idzie w kąt. Liczy się kreatywność i umiejętność improwizacji. Pamiętam, jak na egzaminie instruktor patrzył mi na ręce. W salonie to co najwyżej kot mi się przygląda.
Modelka idealna - czy istnieje?
A propos modeli… Znaleźć idealnego modela na egzamin to jak wygrać na loterii. Idealne włosy, cierpliwość Buddy i brak alergii na farbę do włosów. Powodzenia! W salonie trafią ci się włosy, które żyją własnym życiem. Klientki, które chcą zmiany koloru o 10 tonów w jedną sesję. I co wtedy? Wtedy cała ta egzaminacyjna teoria idzie się paść. Trzeba użyć magii i trików, których nie uczą w szkole fryzjerskiej.
Czy te pytania naprawdę kogoś przygotowują?
Nie chcę nikogo urazić, ale mam wrażenie, że niektóre pytania na egzaminie czeladniczym fryzjer 2018 miały więcej wspólnego z zapamiętywaniem faktów niż z realnymi umiejętnościami. Czy znajomość wszystkich składników szamponu bez SLS czyni ze mnie lepszego fryzjera? Nie. Czyni mnie... chodzącą encyklopedią. A klient chce fryzury, która mu się podoba. I fajnej atmosfery. I kawy. A nie wykładu o tym, dlaczego peptydy są tak ważne dla włosów.
Podsumowując: egzamin był, minął. Teraz liczy się praktyka, kreatywność i umiejętność dogadywania się z ludźmi. A wiedzę o faraonach zostawmy historykom. My strzyżemy tu i teraz!





![Pytania Na Egzamin Czeladniczy Fryzjer 2018 Próbny Egzamin Ósmoklasisty 2018 [PYTANIA, ODPOWIEDZI]. Egzamin](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/88/bb/5be3f3667bb52_o_medium.jpg)

