Polska Pierwszych Piastów Klasa 5 Sprawdzian

Polska pierwszych Piastów. Klasa 5. Sprawdzian. Te słowa brzmią jak zaklęcie, prawda? Zaklęcie, które potrafi wywołać lekki (albo i większy) dreszcz u niejednego dziecka, a i rodzica!

Powiem wam coś. Mam pewną... niepopularną opinię. Czy sprawdziany z historii w piątej klasie są naprawdę tak straszne?

Mieszko I – superbohater?

No dobra, dobra. Mieszko I. Chrzest Polski. Wiemy, wiemy. Ale czy my się kiedyś zastanawialiśmy, co Mieszko jadł na śniadanie? Podejrzewam, że nie bułkę z serem. Raczej coś w stylu dziczyzny i owsianki. Wyobrażacie to sobie? My, uczniowie klasy piątej, musimy pamiętać o jego decyzjach, sojuszach i gdzie dokładnie leżał Gniezno. A czy Mieszko musiał pisać sprawdzian z geografii? Wątpię.

Ale powiedzmy sobie szczerze, Mieszko to taki trochę superbohater w historycznym przebraniu. Miał trudne zadanie: zjednoczyć plemiona i jeszcze dogadać się z całym światem. Tylko bez peleryny i specjalnych mocy (chyba, że liczymy umiejętność przekonywania innych do swoich racji!).

Bolesław Chrobry – ambitny gość

Potem wkracza Bolesław Chrobry. Jeszcze ambitniejszy niż Mieszko! Korona, wojny, bogactwo… Chciał wszystkiego! I to od razu. Trochę jak my, kiedy widzimy całą półkę słodyczy w sklepie.

Pamiętam, jak na sprawdzianie musiałem wypisać wszystkie jego wojny. Serio? Wszystkie? Przecież sam Bolesław pewnie by ich nie spamiętał! A może robił sobie ściągę? Tego nam pani od historii nie powiedziała…

"Czy naprawdę musimy uczyć się na pamięć dat? Może ważniejsze jest zrozumieć, dlaczego oni robili to, co robili?"

Sprawdzian – czy to ma sens?

No właśnie. Czy naprawdę musimy uczyć się na pamięć dat? Może ważniejsze jest zrozumieć, dlaczego oni robili to, co robili? Dlaczego Mieszko przyjął chrzest? Co Bolesław chciał osiągnąć?

Ja wiem, że sprawdzian to sprawdzian. Trzeba zaliczyć. Ale może warto spojrzeć na tę historię trochę inaczej. Pomyślcie o tym jak o opowieści. Opowieści o ludziach, którzy kształtowali nasz kraj. Z ich sukcesami i porażkami. Z ich marzeniami i obawami.

I jeśli następnym razem zobaczycie "Polska pierwszych Piastów. Klasa 5. Sprawdzian", to nie panikujcie. Pomyślcie o Mieszku, który pewnie też miał stres przed ważnymi decyzjami. I o Bolesławie, który chciał zdobyć świat (i pewnie dostałby jedynkę ze sprawdzianu, gdyby musiał go pisać!).

Może historia to nie tylko nudne daty i nazwiska. Może to po prostu... fajna opowieść?

Aha, i pamiętajcie: Gniezno to ważne miasto! Na pewno będzie na sprawdzianie.