Od Czego Zależy Kolor Miecza świetlnego

Hej, hej, fani Star Wars! Porozmawiajmy o czymś, co spędza sen z powiek wielu Jedi i Sithów (i oczywiście geeków jak my) – o kolorze miecza świetlnego!

Kryształ kyber: Oficjalna bajka

Wszyscy wiemy, co mówią: że kolor miecza zależy od kryształu kyber. Że Jedi wybiera kryształ, który do niego "przemawia", a on później przyjmuje jakiś kolor. Brzmi to bardzo mistycznie, prawda?

No właśnie… Zastanówmy się nad tym chwilę. Czy to naprawdę ma sens?

Mój kontrowersyjny punkt widzenia

Oto moje, może trochę kontrowersyjne, ale według mnie logiczne, spojrzenie: Kolor miecza zależy… od farby!

Tak, dobrze przeczytaliście. Farby. Pomyślcie o tym: jak inaczej wyjaśnić to, że Samuel L. Jackson uparł się na fioletowy miecz? Mówił, że chciał się wyróżniać. Czy kryształ kyber naprawdę "powiedział" mu: "Hej, Samuel, będę fioletowy specjalnie dla ciebie?" Wątpię.

Po prostu poszedł do " warsztatu mieczy świetlnych" (czy cokolwiek tam mają) i powiedział: "Dajcie mi fioletowy! Będę wyglądał zabójczo!". I tyle.

Podobnie z czerwonym mieczem Sithów. Może nie od razu sięgnęli po farbę. Może... mają specjalny, sithowski barwnik? Albo, co bardziej prawdopodobne, kradną kryształy Jedi i po prostu je przemalowują. Taka rebelia, wiecie?

Wyobraźcie sobie takie dialogi:

Darth Vader: "Imperatorze, złapaliśmy kolejnego Jedi! Ma zielony miecz!"

Imperator: "Świetnie! Podajcie pędzel i czerwoną farbę. Musimy podreperować wizerunek!"

Brzmi absurdalnie? Może. Ale pomyślcie: czy to nie byłoby o wiele prostsze niż cała ta legenda o kryształach?

Wpływ na merchandising

Oczywiście, można powiedzieć, że różne kolory są po to, żeby sprzedać więcej zabawek. Bo nie oszukujmy się, Star Wars to też (a może przede wszystkim) biznes. Dziecko chce mieć miecz taki jak Mace Windu, więc trzeba mu go sprzedać. A żeby go sprzedać, trzeba wymyślić jakieś "magiczną" historię.

Ale i tak obstaję przy swoim. Farba. To wszystko farba.

Podsumowując...

Czy jestem przekonany, że kryształy kyber to bujda na resorach? Niekoniecznie. Ale uwielbiam myśl, że w rzeczywistości kolor miecza to po prostu kwestia gustu i dostępnej palety kolorów w galaktycznym markecie budowlanym.

A wy? Jaki jest Wasz ulubiony kolor miecza i… czy myślicie, że ktoś kiedyś pomyślał o wersji brokatowej?

Nie dziękujcie. Wiem, że właśnie zmieniłem Wasze życie.