Nuty Piosenek Dla Dzieci Na Pianino
Hej Muzykalne Duszki! Marzycie o tym, żeby zamienić Wasze pianino w fabrykę radości? Chcecie grać te wszystkie ulubione piosenki, które Wasze dzieciaki (albo Wy sami! No co, wszyscy lubimy czasem posłuchać "Kaczuszki") uwielbiają śpiewać? No pewnie, że tak! I wiecie co? To wcale nie jest takie trudne, jak mogłoby się wydawać!
Gdzie Szukać Magicznych Nuty?
Zapomnijcie o szukaniu zaginionych artefaktów w zakurzonych antykwariatach! Internet to skarbnica! Wpiszcie w wyszukiwarkę: "nuty piosenek dla dzieci na pianino" i BAM! Wyskoczy Wam więcej opcji niż ciastek na urodzinach! Mamy strony internetowe, blogi, fora, a nawet dedykowane platformy z nutami. Niektóre są darmowe, inne płatne. Zacznijcie od tych darmowych, żeby się rozkręcić. Pamiętajcie tylko, żeby uważać na strony, które wyglądają, jakby ktoś je projektował w epoce kamienia łupanego. Chcemy grać, a nie rozszyfrowywać hieroglify!
Prostota ponad wszystko!
Szukajcie nut uproszczonych! Takich, które mają duuuuże literki i łatwe akordy. To jak przepis na ciasto, który ma tylko 3 składniki – ma być prosto i smacznie! Nie rzucajcie się od razu na skomplikowane aranżacje "Czterech pór roku" Vivaldiego (no chyba, że jesteście geniuszami, to wtedy proszę bardzo! Ale dla początkujących – "Panie Janie" w zupełności wystarczy). Najlepiej, jeśli nuty mają oznaczone palcowanie – to takie numery przy nutach, które podpowiadają, którym palcem uderzyć dany klawisz. To super sprawa, bo od razu uczy poprawnej techniki!
Możecie też poprosić o pomoc znajomego muzyka lub nauczyciela. Oni z pewnością wskażą Wam najlepsze źródła i pomogą rozszyfrować te wszystkie dziwne znaczki na papierze. A jeśli nie macie nikogo takiego... to zawsze możecie zajrzeć na YouTube! Jest tam mnóstwo tutoriali, w których ludzie pokazują, jak grać popularne piosenki dla dzieci. Oglądajcie, słuchajcie i powtarzajcie! To jak nauka języka obcego – im więcej słuchasz, tym lepiej mówisz (w tym przypadku – grasz!).
Kilka Hitów na Start
Oto kilka propozycji piosenek, które są idealne na początek:
- "Wlazł kotek na płotek" - Klasyk nad klasyki! Prosty i chwytliwy.
- "Stary niedźwiedź mocno śpi" - Idealny do grania z dziećmi, bo można pokazywać różne miny!
- "Kaczuszki" - No dobra, wspominałem o nich wcześniej! Trochę infantylne, ale za to jakie energiczne!
- "Jedzie pociąg z daleka" - Prosty rytm i wpadająca w ucho melodia.
Pamiętajcie, żeby zacząć powoli! Nie musicie od razu grać z prędkością światła. Ważne, żeby grać równo i czysto. Ćwiczcie regularnie, nawet po 15 minut dziennie. To jak z myciem zębów – lepiej codziennie trochę niż raz na miesiąc przez godzinę!
Najważniejsza Rzecz!
Bawcie się dobrze! To ma być przyjemność, a nie katorga! Nie przejmujcie się, jeśli na początku będzie Wam wychodzić trochę koślawo. Nikt nie rodzi się od razu wirtuozem. Każdy kiedyś zaczynał od "Pieski małe dwa". I wiecie co? To właśnie te pierwsze, nieporadne próby są najfajniejsze! Bo pokazują, jak daleko zaszliście! Więc siadajcie do pianina, otwierajcie nuty i zaczynajcie tworzyć magię! Wasze dzieci (i Wy sami) będą zachwyceni! I pamiętajcie: najlepsza muzyka to ta, która płynie prosto z serca!
Grajcie z pasją!




