Napisz Opowiadanie Pod Tytułem Serce Choćby Na Chwilę

Okej, rozumiem. Postaram się napisać opowiadanie na podstawie wskazówek, skupiając się na prostocie i jasności języka.
Wyobraźcie sobie małą, zakurzoną bibliotekę. Regały uginają się pod ciężarem książek, których okładki blakną w słabym świetle wpadającym przez okno. W kącie, przy małym biurku, siedzi Starsza Pani, której zmarszczki opowiadają historie dłuższe niż wszystkie książki razem wzięte. To Pani Elżbieta, strażniczka tego miejsca, a może raczej – strażniczka wspomnień.
Codziennie rano, Pani Elżbieta otwiera bibliotekę. Zawsze z uśmiechem, choć czasem widać w nim nutkę smutku. Dziś, tak jak zawsze, przeciera kurze z ulubionych tomów, poprawia krzywo leżące książki i czeka. Czeka na czytelników, a może bardziej – na kogoś, kto potrzebuje usłyszeć historię.
Tego dnia do biblioteki wchodzi młody chłopak. Jest nerwowy, spogląda na boki, jakby bał się, że ktoś go śledzi. Podchodzi do Pani Elżbiety i cicho pyta:
- Przepraszam… szukam książki… o miłości. Ale… takiej prawdziwej.
Pani Elżbieta uśmiecha się ciepło. Spogląda na niego z wyrozumiałością, jakby rozumiała jego zagubienie.
- Miłość… to szeroki temat, mój drogi. Co masz na myśli mówiąc "prawdziwa"?
Chłopak wzrusza ramionami. - No… taką, która się nie kończy. Taką, dla której warto wszystko poświęcić.
Pani Elżbieta zamyśla się na chwilę, po czym podchodzi do jednego z regałów. Wyciąga starą, oprawioną w skórę księgę. Otwiera ją na losowej stronie i podaje chłopakowi.
- Przeczytaj to. Tylko… powoli.
Chłopak bierze książkę z wahaniem. Na stronie, którą otworzyła Pani Elżbieta, znajduje się krótka historia. Opowieść o dwojgu młodych ludzi, Annie i Janie, którzy poznali się w podobnej bibliotece, wiele lat temu. Anna uwielbiała czytać poezję, Jan rysował szkice w starym notatniku. Zakochali się od pierwszego wejrzenia. Ich miłość była jak ogień – gorąca, płomienna i pochłaniająca. Spędzali razem każdą wolną chwilę, snując plany na przyszłość.
Ale ich szczęście nie trwało długo. Jana powołano do wojska. Wybuchła wojna. Anna czekała na niego każdego dnia, pisząc listy, które nigdy nie dotarły do adresata. Wojna pochłonęła wiele istnień, w tym i Jana.
Anna nigdy się nie poddała. Po wojnie wróciła do biblioteki i kontynuowała swoją miłość do poezji. Pamiętała o Janie każdego dnia, w każdej przeczytanej linijce, w każdym wierszu, który napisała.
Chłopak kończy czytać. Patrzy na Panią Elżbietę z niedowierzaniem.
- I… co to ma znaczyć? Że miłość zawsze kończy się tragicznie?
Pani Elżbieta podchodzi do okna i spogląda na zachodzące słońce.
- Nie, mój drogi. To znaczy, że miłość, choćby trwała tylko chwilę, może być wieczna w sercu. Miłość Anny i Jana skończyła się śmiercią, ale ich uczucie, ich wspomnienia, ich miłość – to wszystko żyje nadal. W tej książce, w tej bibliotece, w moim sercu.
Chłopak milczy, zamyślony.
-
Ale… jak to możliwe?
-
Miłość, mój drogi, to nie tylko fizyczna obecność. To wspomnienia, to uczucia, to obietnice, które składamy sobie nawzajem. To wszystko, co zostaje po nas, nawet kiedy nas już nie ma. Anna kochała Jana całe życie, nawet po jego śmierci. I ta miłość ją ukształtowała, dała jej siłę.
Chłopak oddaje książkę Pani Elżbiecie. Spogląda na nią z nowym zrozumieniem.
- Rozumiem… Chyba.
Pani Elżbieta uśmiecha się.
- Nie musisz rozumieć wszystkiego od razu. Ważne, żebyś otworzył swoje serce na miłość. Bo miłość, choćby na chwilę, może zmienić całe twoje życie.
Chłopak wychodzi z biblioteki. Na jego twarzy pojawia się cień uśmiechu. W kieszeni ma kartkę z tytułem książki, którą poleciła mu Pani Elżbieta. Ma nadzieję, że tam znajdzie odpowiedzi na swoje pytania. A może… po prostu znajdzie miłość.
Krótka Lekcja Miłości
Pani Elżbieta wraca do swojego biurka. Spogląda na starą księgę. Dotyka palcem zdjęcia Anny i Jana, wklejonego na jednej ze stron. Uśmiecha się smutno. Wie, że miłość może być piękna i bolesna zarazem. Ale wie też, że warto kochać, choćby na chwilę. Bo ta chwila może trwać wiecznie w sercu.
Sekret Biblioteki
Zamyka bibliotekę na noc. Światła gasną. Cisza ogarnia to miejsce. Ale w sercu Pani Elżbiety nadal płonie ogień. Ogień miłości, który nigdy nie zgaśnie. Ogień, który przekazuje dalej, każdemu, kto przekroczy próg jej biblioteki. Ogień, który udowadnia, że serce, choćby na chwilę, może być domem dla wiecznej miłości.
Następnego dnia rano, Pani Elżbieta otwiera bibliotekę. Z uśmiechem. I czeka. Czeka na kolejną osobę, która potrzebuje usłyszeć historię. Historię o miłości.









Podobne artykuły, które mogą Cię zainteresować
- Sprawdzian Z Ułamków Dziesiętnych Klasa 5 Matematyka Z Plusem
- Uzupelnij Tabele Na Podstawie Fragmentow Pisma Swietego
- Zyje I Dzialam Bezpiecznie Edukacja Dla Bezpieczenstwa Cena
- Rozporządzenie Ministra Gospodarki I Pracy Z Dnia 27 Lipca 2004
- Oczy Mi Zamkniesz I Wtedy Swoje Smutne Zdziwione Bardzo Otworzysz
- Felix Net I Nika Oraz Gang Niewidzialnych Ludzi Główni Bohaterowie
- Cos Ty Atenom Zrobil Sokratesie Interpretacja Utworu
- Jak Ciśnienie Zewnętrzne Wpływa Na Temperaturę Wrzenia Cieczy
- Jaką Rolę W życiu Człowieka Odgrywa Wyobraźnia Sklepy Cynamonowe
- Ilu Zawodników Gra W Jednej Drużynie Podczas Meczu Koszykówki