Napisz Lub Narysuj Co Chciałbyś Powiedzieć Panu Jezusowi

Panie Jezu,

Gdybym tylko mógł stanąć przed Tobą, w blasku Twojej obecności, w ciszy serca pełnego drżenia i nadziei, słowa wirowałyby w mojej głowie niczym stado ptaków szykujących się do odlotu. Zanim jednak zdążyłyby się uformować w spójne zdania, musiałbym po prostu uklęknąć. Uklęknąć i poczuć ten niewytłumaczalny pokój, który emanuje od Ciebie, pokój, który rozlewa się po mojej duszy niczym ciepły miód.

Wiesz, Panie, jak bardzo borykam się z własnymi słabościami. Zbyt często upadam, zbyt łatwo ulegam pokusom tego świata. Patrzę na swoje życie i widzę więcej cieni niż światła. Widzę niedokończone projekty, niedotrzymane obietnice, zranione serca. Czuję ciężar winy, który przygniata mnie do ziemi. Chciałbym Ci powiedzieć, jak bardzo mi wstyd. Wstyd za moje grzechy, za moje zaniedbania, za momenty, w których Cię zawiodłem.

Chciałbym Ci powiedzieć, jak bardzo dziękuję. Dziękuję za dar życia, za miłość, która mnie otacza, za każdy promień słońca, za każdy uśmiech, za każdą łzę. Dziękuję za Twoją nieustanną obecność, nawet wtedy, gdy jej nie czuję. Dziękuję za przebaczenie, które oferujesz mi z taką hojnością, mimo moich ciągłych upadków. Dziękuję za nadzieję, którą rozpalasz w moim sercu, nadzieję na lepsze jutro, nadzieję na zbawienie.

Chciałbym Cię zapytać, Panie, jak mam kochać tak, jak Ty kochałeś. Jak mam przebaczać tak, jak Ty przebaczałeś. Jak mam służyć tak, jak Ty służyłeś. Chciałbym prosić o wskazówki, o światło, które poprowadzi mnie przez ciemności. Chciałbym prosić o siłę, by pokonywać przeszkody, by nie poddawać się w trudnych chwilach, by wierzyć, nawet wtedy, gdy wszystko wydaje się stracone. Chciałbym Cię zapytać, jak mam znaleźć Twoją wolę w moim życiu, jak mam wypełniać Twoje przykazania, jak mam być lepszym człowiekiem.

Chciałbym Ci wyznać, jak bardzo Cię kocham. Kocham Cię za Twoją bezgraniczną miłość, za Twoją ofiarę, za Twoje miłosierdzie. Kocham Cię za to, kim jesteś, za to, co dla mnie zrobiłeś i co dla mnie robisz każdego dnia. Kocham Cię, Panie, całym sercem, całą duszą i całym umysłem.

Ale może bardziej niż słowa, chciałbym Ci pokazać. Pokazać, że staram się być lepszy. Pokazać, że próbuję żyć zgodnie z Twoimi naukami. Pokazać, że kocham moich bliźnich, jak samego siebie. Pokazać, że jestem wdzięczny za wszystko, co mi dałeś. Może to właśnie czyny, a nie słowa, są najprawdziwszym wyrazem mojej miłości do Ciebie.

Prośba o wstawiennictwo

Panie Jezu, przychodzę do Ciebie z prośbą o wstawiennictwo za moich bliskich. Za moją rodzinę, moich przyjaciół, moich znajomych. Za tych, którzy cierpią, za tych, którzy są samotni, za tych, którzy potrzebują Twojej pomocy. Proszę, obdarz ich zdrowiem, radością, pokojem. Proszę, prowadź ich przez życie, chroń ich od zła, daj im siłę, by pokonywali trudności. Proszę, otocz ich swoją miłością i miłosierdziem. Szczególnie proszę za (tutaj mógłbym wpisać imiona osób, które noszę w sercu, osób, które potrzebują szczególnej łaski). Ty wiesz, Panie, jakie są ich potrzeby, znasz ich serca lepiej niż ja. Ufam Twojej mądrości i Twojej miłości.

Chciałbym prosić również za tych, którzy mi źle życzą, za tych, którzy mnie skrzywdzili. Proszę, przebacz im, tak jak Ty przebaczałeś swoim oprawcom. Proszę, zmiękcz ich serca, otwórz ich oczy na prawdę, na miłość, na dobro. Proszę, spraw, by zrozumieli swoje błędy i naprawili swoje postępowanie. Proszę, naucz mnie przebaczać im tak, jak Ty przebaczasz.

Oczekiwanie na odpowiedź

Wiem, Panie, że nie zawsze otrzymuję natychmiastową odpowiedź na moje modlitwy. Wiem, że Twoje drogi są niezbadane, a Twoje plany wykraczają poza moją ludzką zdolność pojmowania. Ale wierzę, że Ty zawsze słuchasz. Wierzę, że Ty zawsze jesteś ze mną, nawet w najtrudniejszych chwilach. Wierzę, że Ty prowadzisz mnie po ścieżce mojego życia, nawet wtedy, gdy nie widzę celu.

Dlatego oddaję Ci się całkowicie, Panie. Oddaję Ci moje życie, moje marzenia, moje troski. Oddaję Ci moje słabości i moje grzechy. Oddaję Ci wszystko, co mam i czym jestem. Ufam Twojej miłości i Twojej mądrości. Ufam, że Ty wiesz najlepiej, co dla mnie dobre.

Będę czekał na Twoją odpowiedź, Panie, cierpliwie i z nadzieją. Będę słuchał Twojego głosu w moim sercu. Będę szukał Twojej obecności w moim życiu. Będę starał się żyć zgodnie z Twoimi naukami, kochać moich bliźnich, służyć potrzebującym.

Chciałbym Ci również powiedzieć, że podziwiam Twoją pokorę. Ty, Bóg Wszechmogący, zszedłeś na ziemię, aby żyć jak jeden z nas. Przyjąłeś ludzkie ciało, znosiłeś cierpienie, doświadczyłeś bólu. Oddałeś swoje życie za nas, grzeszników. To jest miłość, która przekracza wszelkie granice. To jest pokora, która zawstydza moją pychę.

Chciałbym prosić Cię, Panie, o łaskę pokory. O łaskę, abym potrafił uznać swoje błędy, przyznać się do swoich słabości, przebaczać innym i prosić o przebaczenie. O łaskę, abym potrafił służyć innym bezinteresownie, kochać moich bliźnich bez względu na ich pochodzenie, wyznanie, czy status społeczny. O łaskę, abym potrafił żyć skromnie, bez pychy i zadufania, wiedząc, że wszystko, co mam, pochodzi od Ciebie.

Panie Jezu, chciałbym także wyrazić moją wdzięczność za sakramenty. Za Eucharystię, w której przyjmuję Twoje Ciało i Krew. Za Spowiedź, w której otrzymuję przebaczenie moich grzechów. Za Chrzest, który uczynił mnie dzieckiem Bożym. Za Bierzmowanie, które umocniło moją wiarę. Za Małżeństwo, które złączyło mnie z ukochaną osobą. Za Kapłaństwo, które daje nam kapłanów, aby głosili Twoje Słowo i sprawowali sakramenty. Za Namaszczenie Chorych, które przynosi ulgę w cierpieniu.

Sakramenty są dla mnie drogą do Ciebie, Panie. Są źródłem Twojej łaski, Twojej miłości, Twojej obecności. Dziękuję Ci za ten wspaniały dar. Proszę, pomóż mi godnie przyjmować sakramenty i czerpać z nich jak najwięcej owoców.

Wiem, że mam jeszcze wiele do nauczenia się, wiele do poprawienia. Ale wierzę, że Ty będziesz ze mną na każdym kroku mojej drogi. Wierzę, że Ty nigdy mnie nie opuścisz. Wierzę, że Ty doprowadzisz mnie do zbawienia.

Dziękuję Ci, Panie Jezu, za wszystko. Kocham Cię ponad wszystko. Amen.