Matematyka Z Plusem Klasa 8 Sprawdziany

Kto by pomyślał, że Matematyka z Plusem, a szczególnie te nieszczęsne klasa 8 sprawdziany, mogą wywołać uśmiech? No dobra, może nie w trakcie pisania, kiedy pot ze stresu spływa po plecach, a wzór na pole trapezu uparcie chowa się w najgłębszych zakamarkach pamięci. Ale po wszystkim? Oj, tak!
Komedie pomyłek i dramaty obliczeń
Pamiętam, jak raz Kasia, nasza klasowa prymuska, pomyliła się przy obliczaniu pola koła. Pomyliła się tak spektakularnie, że wyszło jej, że koło jest mniejsze od punktu! Wybuch śmiechu rozniósł się po całej klasie, a nauczyciel, pan Marek, z trudem powstrzymywał uśmiech. Okazało się, że Kasia, pod wpływem stresu, zamiast podnieść promień do kwadratu, podzieliła go przez dwa. Klasyczny przykład, jak sprawdzian potrafi wyłączyć logiczne myślenie!
Anegdoty z życia wzięte
Znam też historię o Marku, który na każdym sprawdzianie z Matematyki z Plusem rysował małego kosmitę w rogu kartki. Kosmita miał być jego talizmanem. Czy pomagał? Cóż, oceny Marka oscylowały w granicach trójki, ale kosmita wyglądał za każdym razem coraz bardziej zadowolony z życia! Może i nie rozumiał logarytmów, ale na pewno czuł się doceniony.
Inna historia dotyczy zadania z treścią. Pamiętam, jak na jednym ze sprawdzianów pojawiło się zadanie o dwóch pociągach jadących naprzeciw siebie. Zadanie było standardowe – obliczyć, po jakim czasie się spotkają. Problem w tym, że w zadaniu jeden z pociągów miał prędkość zbliżoną do prędkości światła! Oczywiście, celem było sprawdzenie, czy uczniowie zwracają uwagę na realne wartości, ale efekt był komiczny. Wyobraźcie sobie, jak pan Marek tłumaczy dyrektorce, dlaczego uczniowie domagają się korekty zadania, bo według nich w podręczniku Matematyka z Plusem znajduje się błąd fizyczny!
Klucz do sukcesu (i dobrej zabawy)
Można na sprawdziany z Matematyki z Plusem patrzeć jak na zło konieczne. Ale można też podejść do tego z humorem. Traktować to jako okazję do sprawdzenia swojej wiedzy, do pokonywania własnych słabości. I przede wszystkim – do śmiechu z własnych błędów. Bo kto nigdy nie pomylił plusa z minusem, niech pierwszy rzuci podręcznikiem!
"Matematyka to królowa nauk, ale sprawdzian to król stresu!" - powiedział kiedyś pan Marek, nasz nauczyciel.
Pamiętajcie, klasa 8 sprawdziany to tylko etap w życiu. Nie definiują was. Ważniejsze jest to, czego się nauczyliście, i jak wykorzystacie tę wiedzę w przyszłości. A jeśli coś pójdzie nie tak? No cóż, zawsze można narysować kosmitę w rogu kartki albo wymyślić absurdalną historię o pociągach przekraczających prędkość światła.
Na koniec, mała rada: Zamiast panikować przed sprawdzianem, spróbujcie zrobić z niego wyzwanie. Zbierzcie się z przyjaciółmi, pouczcie się razem, wytłumaczcie sobie nawzajem trudne zagadnienia. A potem, dla rozluźnienia, obejrzyjcie głupią komedię. Gwarantuję, że na sprawdzianie będziecie mniej zestresowani i bardziej skoncentrowani. I pamiętajcie: nawet jeśli nie wszystko pójdzie idealnie, zawsze można się z tego pośmiać.






