Liczby Dodatnie I Ujemne Klasa 6 Karta Pracy

Hej, szóstoklasiści! Słyszałem, że walczycie z liczbami dodatnimi i ujemnymi. Bez obaw! To wcale nie jest takie straszne, jak pani od matematyki to maluje! Pomyślcie o tym jak o supermocach. Serio!

Dodatnie i Ujemne - Co to za zwierz?

Liczby dodatnie to te wszystkie fajne rzeczy, które już znacie: 1, 2, 10, 100… One oznaczają, że coś masz. Na przykład, masz 5 zł kieszonkowego? Świetnie! To +5 zł. Supermoc: dodawanie kasy! Możesz kupić loda!

Liczby ujemne to te z minusem przed. Brrr! Ale nie bójcie się! To nie wampiry matematyczne! One oznaczają, że coś jesteś winien albo coś straciłeś. Pożyczyłeś od kumpla 3 zł na gumę? To masz -3 zł. Supermoc: zaciąganie długów! No, może nie tak super, ale ważne, żeby rozumieć, o co chodzi!

Wyobraźcie sobie termometr. Na plusie – upał, wakacje, lody! Na minusie – zima, sanki, bitwa na śnieżki! Zero to taka strefa neutralna, ani ciepło, ani zimno. Trochę nudno.

Karta Pracy – Bestia do Pokonania?

Widzę Wasze miny! "Karta pracy?! O nieeee!" Spokojnie, przecież to tylko kilka zadań. Pomyślcie o niej jak o mapie do skarbu. Skarbem jest… wiedza! (Wiem, brzmi trochę sucho, ale zaufajcie mi, wiedza się przydaje!).

Zadanie 1: Masz +7 zł i wydałeś -4 zł. Ile Ci zostało? Hmmm… To proste! 7 - 4 = 3. Zostało Ci +3 zł. Hurra! Możesz kupić lizaka! A może nawet dwa!

Zadanie 2: Jesteś na wysokości +10 metrów (na przykład na drzewie!) i zejdziesz -5 metrów. Na jakiej wysokości jesteś? 10 - 5 = 5. Jesteś na wysokości +5 metrów. Uważaj, żeby nie spaść!

Zadanie 3: Na dworze jest -2 stopnie Celsjusza i temperatura wzrosła o +5 stopni. Ile jest stopni? -2 + 5 = 3. Jest +3 stopnie. Już prawie wiosna!

Widzicie? To wcale nie jest takie trudne. Liczby dodatnie i ujemne to jak gra. Trzeba tylko poznać zasady. A kiedy już je poznacie… świat matematyki stanie przed Wami otworem! Będziecie rozwiązywać zadania jak prawdziwi mistrzowie!

A jeśli coś Wam nie wychodzi… pamiętajcie! Zawsze możecie poprosić o pomoc. Pani od matematyki (wiem, wiem, straszna!) na pewno Wam pomoże. A jeśli nie pani… to kumpel, siostra, brat… Albo nawet ja! (No dobra, może nie ja osobiście, ale na pewno znajdziecie kogoś, kto Wam pomoże!)

Ważne, żeby się nie poddawać i ćwiczyć! Im więcej będziecie ćwiczyć, tym łatwiej Wam pójdzie. A kiedy już będziecie mistrzami liczb dodatnich i ujemnych… będziecie mogli robić takie rzeczy, o których Wam się nawet nie śniło! Na przykład… obliczać, ile dokładnie cukierków potrzebujecie, żeby starczyło dla całej klasy! Albo... ile kroków musicie zrobić, żeby dojść do lodziarni! Możliwości są nieograniczone!

Pamiętajcie, matematyka to nie kara, to przygoda! I im wcześniej się z nią zaprzyjaźnicie, tym lepiej dla Was! No to co? Do dzieła! Podbijajcie świat liczb dodatnich i ujemnych! A potem możecie mnie zaprosić na lody!

Powodzenia! I nie zapomnijcie się dobrze bawić! Bo matematyka może być naprawdę fajna! Obiecuję! (No dobra, prawie obiecuję!).