Kylie Minogue Where The Wild Roses Grow Tekst

Dobra, posłuchajcie. Musimy o tym pogadać. O "Where The Wild Roses Grow". Tak, o tym duecie Kylie Minogue i Nicka Cave'a. Piosenka niby kultowa. Arcydzieło mrocznego popu. Ale...czy tylko ja mam wrażenie, że coś tu jest nie tak?
Trochę dramy, trochę...nudy?
No dobra, przyznaję, historia jest mocna. Facet topi dziewczynę w rzece. Mroczne. Gotyckie. Artystyczne. Ale czy naprawdę musimy słuchać o tym przez prawie cztery i pół minuty? Trochę się dłuży, nie?
Kylie, dlaczego?
I nie zrozumcie mnie źle, kocham Kylie. Serio. Od czasów "I Should Be So Lucky". Ale w "Where The Wild Roses Grow", no...wydaje się taka trochę zagubiona. Jakby ktoś ją wrzucił na imprezę gotów i kazał śpiewać o topieniu w rzece. Rozumiem, że chciała pokazać, że potrafi coś więcej niż tylko pop. Ale może trochę za bardzo się postarała?
Jej głos jest piękny, anielski. Ale kontrast z szorstkim, mrocznym głosem Cave'a jest miejscami...dziwny. Jakby połączyć słodkiego kociaka z rottweilerem. Brzmi mocno, ale czy to znaczy, że dobrze?
Tekst? No cóż...
No i ten tekst. No cóż, po polsku to by brzmiało tak: "Przyszedłem, zobaczyłem, utopiłem." Ok, ok, przesadzam. Ale momentami dialogi wydają się takie...dosłowne. Zero subtelności. Zero niedopowiedzeń. Wszystko podane na tacy.
He took me down to the river
And he showed me all his willows
Serio? Pokazał jej wierzby? To brzmi jak randka z geografii, a nie zapowiedź morderstwa!
Niezrozumiałe arcydzieło?
Wiem, wiem. Zaraz ktoś powie, że to metafora. Symbol. Ale czy to znaczy, że muszę się domyślać, co autor miał na myśli? Nie lubię, jak ktoś zmusza mnie do myślenia podczas słuchania muzyki. Chcę się zrelaksować, a nie rozwiązywać zagadki.
Może jestem ignorantką muzyczną. Może nie rozumiem głębi tego utworu. Może po prostu nie lubię piosenek o morderstwach. Ale dla mnie "Where The Wild Roses Grow" to trochę przereklamowany kawałek. Trochę za dużo dramy, trochę za mało...radości? A może po prostu wolę Kylie w bardziej tanecznych klimatach. No co, każdy ma prawo do swojego gustu!
Podsumowując: szanuję artystów. Doceniam kunszt. Ale...no nie do końca kupuję to połączenie. Może po prostu nie przepadam za tym, jak ktoś topi Kylie w rzece. I już.
![Kylie Minogue Where The Wild Roses Grow Tekst kylie minogue & Nick Cave-WhereThe Wild Roses Grow [HQ] - YouTube](https://i.ytimg.com/vi/24pO2q1FOko/maxresdefault.jpg?sqp=-oaymwEmCIAKENAF8quKqQMa8AEB-AH-CYAC0AWKAgwIABABGHIgRig4MA8=&rs=AOn4CLCZ2CFj84og9bdRT1k0xanoRgWHvw)




