Film Opowieści Z Narnii Srebrne Krzesło

Hej ho, miłośnicy fantastycznych przygód! Gotowi na podróż do Narnii? Mówimy o Opowieściach z Narnii: Srebrne Krzesło! Może nie jest to najbardziej rozreklamowana część serii, ale uwierzcie mi, warto poświęcić jej uwagę. Dlaczego? Zaraz wam opowiem – tak przekonująco, że pobiegniecie do najbliższego sklepu po egzemplarz DVD (albo, no dobra, włączycie Netflixa).
No dobra, o co chodzi?
Zapomnijcie na chwilę o Aslanie (chociaż wiemy, że to niemożliwe! Król lew ma zawsze specjalne miejsce w naszych sercach). Tym razem na scenę wkraczają całkiem nowi bohaterowie: Eustachy Scrubb (tak, ten sam, który denerwował nas w "Podróży Wędrowca do Świtu" – ale obiecuję, tutaj jest już o wiele fajniejszy!) i jego koleżanka, Jill Pole. Aslan, w swojej nieograniczonej mądrości, powierza im misję odnalezienia zaginionego księcia Riliana, syna króla Kaspiana.
Brzmi prosto? Cha! To Narnia! Tu nic nie jest proste. Wyobraźcie sobie, że musicie odnaleźć swoją zgubioną skarpetkę w pralce pełnej identycznych skarpetek, ale ta skarpetka to królewicz, a pralka to… cała Narnia. I świat pod nią, zamieszkały przez dziwne stwory!
Ekipa Marzeń (czy raczej… Koszmarów?)
W tej szalonej wyprawie towarzyszy im Błotosmętek – postać tak pesymistyczna, że nawet w słoneczny dzień widzi tylko deszcz. Serio, gdyby pesymizm był sportem, Błotosmętek zdobywałby złote medale. Ale! To właśnie jego wieczne narzekanie i ostrożność nieraz ratują im skórę. Bo w Narnii, wierzcie mi, optymizm to czasem przepis na katastrofę.
Wyobraźcie sobie taką sytuację: jesteście głodni, zmęczeni, idziecie przez jakieś mokradła, a wasz przewodnik cały czas jęczy: "Na pewno się zgubimy! Pewnie zaraz nas pożre potwór! Oh, jak ja nienawidzę błota!". Wkurzające? Trochę. Ale czy bylibyście bezpieczniejsi bez niego? Wątpię!
Czarny charakter, który naprawdę robi wrażenie
Głównym przeciwnikiem w Srebrnym Krześle jest Zielona Pani (albo Czarodziejka o Zielonej Sukni, jak kto woli). To prawdziwa mistrzyni manipulacji. Potrafi omamić każdego – nawet najbardziej sceptycznego Błotosmętka. Jej zamkiem i podziemnym światem rządzą uroki i iluzje, które sprawiają, że nawet zdroworozsądkowi bohaterowie zaczynają wątpić w rzeczywistość.
Pomyślcie o tym, jak łatwo dajecie się nabrać na filtry na Instagramie. Teraz pomnóżcie to razy milion. Tak działa Czarodziejka. Więc, kiedy oglądacie, pamiętajcie: nie wszystko jest takie, jak się wydaje!
Kluczowy moment: kiedy Rilian zostaje uwolniony od uroku Czarodziejki. To scena, która daje do myślenia! Pamiętajcie, że nawet w najmroczniejszych momentach, gdzieś tam tli się iskierka nadziei!
Opowieści z Narnii: Srebrne Krzesło to historia o odwadze, przyjaźni i o tym, że nawet najdziwniejsza ekipa może dokonać niemożliwego. Może nie jest tak spektakularna jak inne części serii, ale ma w sobie coś magicznego. Coś, co sprawia, że na chwilę zapominamy o szarej rzeczywistości i wierzymy, że gdzieś tam, za szafą… albo może pod ziemią… czeka na nas przygoda. Idźcie i zobaczcie sami! A jak wam się nie spodoba… no cóż, trudno, przynajmniej spróbowaliście! Ale jestem pewien, że Aslan będzie z was dumny za samą chęć!






