Euro Truck Simulator 2 Wymagania Systemowe

Pamiętacie czasy, kiedy marzyliście o zostaniu kierowcą ciężarówki? Nie? No cóż, Euro Truck Simulator 2 (ETS2) obudził to marzenie w wielu z nas! Ale zanim wskoczycie do wirtualnej Scanii i ruszycie w trasę, warto sprawdzić, czy Wasz komputer da radę. No bo wyobraźcie sobie, że właśnie wjeżdżacie do malowniczego Pragi, a tu nagle gra zaczyna klatkować... koszmar!

Czy Twój Komputer Jest Gotowy na Długą Trasę?

Sprawa wymagań systemowych w ETS2 jest trochę jak z przepisem na rosół babci – każdy ma swój, ale baza jest podobna. Nie trzeba od razu kupować superkomputera z futurystycznymi chłodzeniami wodnymi i kartą graficzną za kilka tysięcy złotych. Chociaż, przyznam, wyglądałoby to imponująco, gdybyście do gry w ciężarówki mieli potężniejszy sprzęt niż NASA do lotów w kosmos.

Na początek potrzebny jest procesor. Nie musi być to najnowszy model, ale taki, który pozwoli na płynną jazdę. Pomyślcie o nim jak o silniku Waszej ciężarówki. Stary, wysłużony diesel da radę, ale nowszy model z turbodoładowaniem pozwoli Wam wyprzedzić maruderów na autostradzie.

Potem przychodzi kolej na pamięć RAM. To jak wielki bak paliwa. Im więcej RAMu, tym dalej zajedziecie bez “tankowania”, czyli bez zacinania się gry. Zbyt mało RAMu i Wasza wirtualna ciężarówka zacznie kaszleć, jakby paliwo było kiepskiej jakości.

Karta graficzna to z kolei oczy kierowcy. Ona odpowiada za to, co widzicie na ekranie. Im lepsza karta, tym piękniejsze widoki, bardziej szczegółowe ciężarówki i mniej kanciastych drzew. Choć umówmy się, nawet na słabszej karcie można podziwiać zachód słońca nad Niemcami. Ważne, żeby był widoczny cały, a nie w pikselach wielkości pięści.

Szczegóły, szczegóły… czyli diabli tkwią w detalach

Pamiętajcie, że producenci podają minimalne i rekomendowane wymagania. Minimalne pozwolą Wam w ogóle uruchomić grę, ale komfortu z jazdy raczej nie będzie. To trochę jak próba ruszenia ciężarówką na pierwszym biegu z zaciągniętym hamulcem ręcznym. Da się, ale przyjemności w tym żadnej.

Rekomendowane wymagania to z kolei przepis na płynną jazdę, ładne widoki i ogólnie – przyjemną podróż po wirtualnej Europie. Traktujcie to jak ubezpieczenie – lepiej mieć, niż nie mieć.

Osobiście, polecam celować w rekomendowane. Wtedy możecie spokojnie włączyć ulubioną stację radiową w grze, odprężyć się i poczuć się jak prawdziwy król szos.

Aha, i jeszcze jedno. Nie zapominajcie o miejscu na dysku! Gra musi się gdzieś zainstalować, a i dodatkowe mapy, modyfikacje ciężarówek i inne gadżety też zajmują sporo miejsca. Zbyt mało miejsca i będziecie musieli wybierać między ETS2 a kolekcją zdjęć kotów. Trudna decyzja, prawda?

Podsumowując, sprawdźcie wymagania systemowe Euro Truck Simulator 2, zanim ruszycie w trasę. Nie musi to być od razu najmocniejszy komputer świata, ale taki, który zapewni Wam płynną i przyjemną rozgrywkę. W końcu chodzi o to, żeby się zrelaksować i poczuć wirtualnym królem szos, a nie frustrować się zacinającą grą. No i pamiętajcie, szerokiej drogi!