Ark Survival Evolved The Center Map

Dobra, przyznaję się. Mam słabość. Dużą słabość. I nazywa się ona The Center w Ark: Survival Evolved. Tak, wiem. Słyszałem opinie. "Za duża! Zagmatwana! Gdzie tu baza postawić?!" Ale wiecie co? Chyba właśnie za to ją kocham!

Mój grzeszny sekret

Wszyscy jarają się Island. Klasyka. Spoko. A inni? Scorched Earth? Wyzwanie, rozumiem. Ale The Center... to jak wakacje w parku rozrywki. Tylko z dinozaurami. I ciągłym zagrożeniem śmierci. Ale wakacje, no!

Za duża? Bez przesady!

Rozumiem, że mapa jest OGROMNA. Serio. Może i trzeba użyć kompasu częściej niż na innych mapach. No i co? Zgubić się to nie tragedia! To przygoda! Nagle odkrywasz jaskinię, o której nie miałeś pojęcia. Albo stadko Argies, które czekają tylko, żeby je oswoić. No powiedzcie, to nie brzmi lepiej niż kolejne nudne farmienie krzemienia na Island?

Gdzie postawić bazę? Wybór jest OGROMNY!

No dobra, faktycznie, wyborów jest za dużo. To jak pójście do restauracji z 500 pozycjami w menu. Paraliż decyzyjny! Ale pomyślcie! Możecie mieć dom na pływającej wyspie. Albo w gigantycznym drzewie. Albo w jaskini ukrytej za wodospadem! Na Island masz plażę, skały i... jeszcze trochę skał. The Center to architektoniczny raj dla ambitnych!

Dinozaury wszędzie! I to jakie!

Nie zapominajmy o dinozaurach! The Center oferuje miks stworzeń z różnych map. To jakby twórcy powiedzieli: "Ej, wrzućmy tu wszystko, co mamy. Niech się dzieje magia!" I się dzieje! Można spotkać i gigantyczne rekiny, i słodkie Ovisy. A do tego te przepiękne, unikalne lokacje. Jaskinia lawy? Check. Podwodne bąble? Check. Lewitujące wyspy? Potrójny check!

Wiem, wiem. Jest kilka problemów. Optymalizacja czasami kuleje. Niektóre tekstury wyglądają jak z PlayStation 2. Ale hej! Żadna mapa w Ark nie jest idealna. Ale to właśnie The Center, ze swoim chaosem i przepychem, skradł moje serce.

Może i jestem w mniejszości, ale uważam, że The Center to niedoceniony klejnot w koronie Ark: Survival Evolved. Dajcie jej szansę. Zgubcie się. Zbudujcie szaloną bazę. I zakochajcie się tak jak ja. A jeśli nie? To przynajmniej będziecie mieli ciekawą historię do opowiedzenia. I pewnie parę razy zginiecie. Ale to przecież Ark!

A teraz idę, bo właśnie przypomniałem sobie o mojej niedokończonej bazie na grzybie. Trzymajcie się!