11 Listopada Scenariusz Przedszkole 4 Latki

Wyobraźcie sobie: 11 listopada. Chłodny poranek. Zapach pierniczków unosi się w powietrzu (lub przynajmniej w wyobraźni!). I nagle… atak małych, czteroletnich patriotów! A wszystko to w ramach przygotowanego specjalnie na tę okazję *scenariusza przedszkolnego*.
Cztery Lata, Wielka Misja!
No dobrze, „atak” to może za mocne słowo. Bardziej przypomina to uroczą falę entuzjazmu, okraszoną niewinną nieporadnością i absolutnym, niepodważalnym przekonaniem, że każdy wierszyk, piosenka i gest jest po prostu… idealny. Znamy to, prawda?
O Orle i Mazurku Dąbrowskiego, Ale Po Swojemu
Scenariusz na 11 listopada w przedszkolu dla czterolatków to nie akademickie rozważania o historii. To raczej opowieść skondensowana do tego, co maluch może zrozumieć i... zapamiętać (przynajmniej do momentu, aż zobaczy motylka za oknem). O Orle Białym jest, rzecz jasna. I o fladze. Ale zamiast długich monologów o bohaterstwie, mamy krótkie, rymowane wierszyki, które nawet najbardziej wiercąca się istotka da radę opanować. I koniecznie *Mazurek Dąbrowskiego*! Który, umówmy się, w wykonaniu czterolatków brzmi... oryginalnie. Z pasją, z sercem, ale momentami trochę jak mieszanka jodel i mruczenia. Urocze, prawda?
A jak wygląda samo przedstawienie? Cóż, często jest to mieszanka zaplanowanej choreografii i spontanicznej ekspresji. Ktoś zapomni kroku? Żaden problem! Ktoś zacznie machać chorągiewką trochę za bardzo? Tym lepiej! Grunt, że *dzieci* są zaangażowane i czują atmosferę święta. I że publiczność – czyli dumni rodzice, dziadkowie i ciocie – jest rozczulona do granic możliwości.
Rekwizyty i Atrakcje, Czyli Co Sprawia Najwięcej Radości
Wyobraźcie sobie scenę: mini-mundurki z papieru (często niezbyt trzymające się na małych ciałkach), biało-czerwone chorągiewki, które bardziej służą do machania na wszystkie strony niż do demonstrowania patriotyzmu, i koniecznie, koniecznie orzeł z kartonu! Najlepiej taki, który został własnoręcznie pomalowany przez małych artystów (co oznacza, że ma mniej więcej tyle samo białego co czerwonego i trochę zielonego dla ozdoby).
"I co najważniejsze," – mówi pani Ania, przedszkolanka z wieloletnim stażem – "to, żeby dzieci dobrze się bawiły. Uczymy ich historii i patriotyzmu przez zabawę, bo to najlepszy sposób, żeby to do nich dotarło."
A po występach? Zazwyczaj czeka nagroda! Ciasteczka w kształcie flagi, soczek i oczywiście gromkie brawa. I poczucie, że oto właśnie, małymi kroczkami, budujemy w tych małych serduszkach miłość do *Polski*. A to jest przecież najważniejsze.
Magia Prostoty
Scenariusz na 11 listopada dla czterolatków to nie jest lekcja historii. To magiczne przedstawienie, które ma na celu rozbudzić w najmłodszych poczucie przynależności i dumy. To uroczystość, w której najważniejsza jest radość, zabawa i spontaniczność. I choć czasem coś pójdzie nie tak, jak zaplanowano, to właśnie te „wpadki” czynią to wydarzenie wyjątkowym i niezapomnianym. Bo czyż nie w prostocie tkwi prawdziwa magia?
Więc jeśli kiedykolwiek będziecie mieli okazję uczestniczyć w takim przedszkolnym święcie, nie wahajcie się! Przygotujcie się na dawkę czystej radości, niewinności i patriotyzmu prosto z serc czterolatków. Gwarantujemy, że wyjdziecie z niego z uśmiechem na twarzy i cieplejszym sercem.







