Mirai Skupina členové

Mirai. Kto ich nie zna? Przynajmniej z radia albo z jakiegoś festiwalu. Mają te swoje chwytliwe melodie i teksty... No właśnie, teksty.

Awantura o teksty Mirai

Czy tylko ja mam wrażenie, że teksty Mirai czasami brzmią jak generator losowych słów dla nastolatków? Nie zrozumcie mnie źle, lubię, jak muzyka jest lekka i przyjemna. Ale czy naprawdę musimy udawać, że rozumiemy każde słowo, którego używają? "Chodź, pobiegamy po tęczy, bo mam nowe Air Maxy" – okej, brzmi cool, ale co to właściwie znaczy? To taka trochę poezja współczesna, tylko bardziej... instant.

Smutny rockman w duszy

I żeby nie było, nie mam nic do samych chłopaków z zespołu. Wydają się sympatyczni. Mirai Navrátil, wokalista, ma taki vibe "smutnego rockmana", który chce się dobrze bawić. To rozumiem! Każdy z nas ma w sobie takiego rockmana, który czasem lubi disco-polo. Tylko proszę, chłopaki, może spróbujcie czasem napisać coś, co ma więcej sensu niż przepis na instant zupkę?

Tajemniczy członkowie Mirai

Wiecie co jest jeszcze zabawne? Pamiętacie, jak na początku istnienia zespołu mało kto wiedział, kto tak naprawdę w nim gra? Byli jak duchy internetu, kryjące się za mgłą efektów i artystycznych zdjęć. Potem, nagle, bum! Zobaczyliśmy ich twarze i okazało się, że to normalni goście. Trochę jakby Batman zdjął maskę i okazało się, że to sympatyczny księgowy.

Czy oni naprawdę grają?

I kolejna kwestia – mam takie wrażenie, że podczas koncertów część z nich udaje, że gra na instrumentach. Nie mówię, że w ogóle nie umieją! Ale czasem mam deja vu i widzę, jak w teledysku Spice Girls udają, że śpiewają. Może to tylko moje paranoje. Albo skryta wiedza, którą chcą ukryć przed światem.

Unpopular opinion: Mirai są... spoko!

Okej, to już wszystko wyżaliłem. Ale wiecie co? Mimo tych moich "małych" uwag, uważam, że Mirai są spoko. Robią to, co robią i robią to dobrze. Dają ludziom radość, a o to przecież chodzi w muzyce, prawda?

Poza tym, spójrzmy prawdzie w oczy, kto z nas nigdy nie słuchał czegoś, co w głębi duszy uważa za obciach? Kto z nas nigdy nie tańczył do utworu, którego tekst jest tak głupi, że aż śmieszny? No właśnie! Dlatego doceniam Mirai. Dają nam możliwość beztroskiej zabawy i pokazują, że muzyka nie zawsze musi być głęboka i poważna. Czasami wystarczy po prostu dobrze się bawić. I za to im chwała!

Więc następnym razem, gdy usłyszycie Mirai w radiu, nie przewracajcie oczami. Po prostu posłuchajcie, potańczcie i uśmiechnijcie się. Bo ostatecznie, o to w tym wszystkim chodzi. No i może spróbujcie zrozumieć, o czym oni tam śpiewają. Ale bez presji, ok?