Ostatnio opisywałem, jak zwiększyć wydajność, czyli zarobić więcej w krótszym czasie. Teraz dla równowagi o tym, jak zarobić mniej w dłuższym czasie. Spokojnie: poświęcisz tylko parę sekund, zarobisz kilka groszy mniej, a nagrodą będzie wyższa jakość tłumaczenia. Dzisiaj o usuwaniu podwójnych spacji.
Przy redagowaniu tekstów obowiązuje zasada: nie stawiaj spacji obok siebie. Jedna spacja wystarczy. Kiedy przypadkiem zaplącze się podwójna, trzeba ją usunąć.
(Najdłuższy nawias świata: ponieważ każdy znak tłumaczenia jest warty ze dwa-trzy grosze, może to rodzić pokusę dorzucania do tłumaczenia niepotrzebnych znaków, np. przez używanie podwójnych albo wielokrotnych spacji. Weryfikując cudze tłumaczenia odrzucone przez klientów, widziałem różne tego przykłady, od niewinnej podwójnej spacji będącej wynikiem omyłki aż po chamski skok na kasę w postaci używania spacji do wyśrodkowania tekstu albo robienia wcięć w akapitach.
Owszem, dobrze rozumiesz – są ludzie, którzy mając umieścić
TYTUŁ
na samym środku strony
wstawiają po prostu przed tytułem tyle spacji, aż słowo znajdzie się mniej więcej na środku, zamiast go wyśrodkować odpowiednią komendą (amatorom służą do tego guziczki standardowo umieszczone w polu “Akapit” na wstążce “Narzędzia główne” – my, zawodowcy, do wyśrodkowania tekstu używamy oczywiście skrótu Ctrl + e):
Niech ci nawet nie przyjdzie do głowy używać wielokrotnych spacji do formatowania tekstu. Taki przekręt cuchnie gorzej niż olomoucké syrečky. Jeśli zdarzyło ci się zrobić coś podobnego, wsiądź do wehikułu czasu, wróć do tamtego tłumaczenia i kopnij się w tyłek.
Na szczęście wśród profesjonalistów podobne rzeczy zdarzają się rzadko – przez kilkanaście lat tylko raz dostałem tak “watowane” tłumaczenie do poprawienia po jakimś fuszerze.
Koniec najdłuższego nawiasu świata).
Na co dzień podwójne spacje w dokumencie są częściej dziełem klientów, którzy np. nie wiedzą, że wcięcie akapitu robimy klawiszem Tab i ratują się trzykrotną spacją, ewentualnie lubią używać podwójnych spacji, bo tak im się bardziej podoba. W skrajnych przypadkach zdarzało mi się, że oryginalny tekst po usunięciu wielokrotnych spacji topniał w oczach o ok. 2.000 znaków.
(Nawias poważny. Możesz zapytać: “No ale jaki w tym sens? Mam pousuwać te niepotrzebne spacje i nie tylko A. zarobić 10% mniej, ale jeszcze B. stracić czas na dodatkową edycję?
Prawidłowe odpowiedzi: A. tak, nawet jeśli to jest cała dodatkowa strona. Przecież te pieniądze i tak ci się nie należą; B. tak, zwłaszcza że poświęcisz na to może trzy sekundy).
No dobrze, ale jak w ogóle zauważyć takie podwójne spacje w dokumencie? Na szczęście usunięcie tej usterki jest szybkie i dziecinnie łatwe (zwłaszcza jeśli nie użyjemy do tego myszy). Na koniec pracy nad dokumentem w Wordzie (po użyciu modułu sprawdzenia pisowni), użyj następującej sekwencji znaków:
-
Ctrl + h (skrót do operacji “Znajdowanie i zamienianie”)
-
dwie spacje (pojawią się w polu “Znajdź”)
-
Tab (ten klawisz przesunie kursor do pola “Zamień na”)
-
jedna spacja (w polu “Zamień na”)
-
Tab Tab Tab (wciskając 3 razy Tab przesuniesz kursor do guzika “Zamień wszystko”)
-
Enter (zamienia wszystkie podwójne spacje na pojedyncze).
Jakieś podwójne spacje mogły się uchować, więc dla pewności powtórz całą operację, aż Word powie, że nie znalazł podwójnych spacji. I to wszystko – tylko parę sekund, a o ile bardziej profesjonalny efekt.
PS. Przy okazji polecam uwadze sprytny myk, który proponuje Kamil Sobczak w komentarzu. A jeśli chcemy skorzystać z opcji nuklearnej, polecam ten wpis.
(c) Piotr Szymczak 2012
Można jeszcze szybciej – zamiast kilka razy szukać 2 spacji obok siebie można skorzystać z tzw. symboli wieloznacznych:
1) zaznaczamy opcję „użyj symboli wieloznacznych”;
2) w polu „Znajdź” wpisujemy spację i zaraz po niej {2,} (oznacza to, że chcemy szukać dwóch lub więcej wystąpień znaku znajdującego się przed nawiasem;
3) w polu „Zastąp” wpisujemy pojedynczą spację;
4) klikamy „Zamień wszystko” i pozamiatane.
Można też sobie nagrać makro z tymi czynnościami – następnym razem pójdzie szybciej.
Pozdrawiam
Panie Kamilu, dzięki za komentarz, brzmi to super. W tym konkretnym przypadku zaznaczanie dodatkowego pola i wpisywanie kodu może potrwać tyle, że nie będzie warta skórka wyprawki (chyba że jest dużo watowania spacjami), ale widzę, że warto się doszkolić z symboli wieloznacznych, bo mogą być przydatne przy różnych sytuacjach.
Mam tylko taki problem techniczny, że kiedy każę Wordowi znaleźć SPACJA{2,} (lub dowolny ciąg znaków z symbolem wieloznacznym, np. “ran{2,}a”), dostaję komunikat “Tekst wpisany w polu Znajdź zawiera wyrażenie dopasowania do wzorca, które jest nieprawidłowe”. Coś robię nie tak, czy może mam coś w Wordem?…
Tak, występuje błąd, bo pomyliłem jedną istotną rzecz – w nawiasie klamrowym zamiast przecinka powinien być średnik. Bardzo przepraszam za zamieszanie. Podaję treść makro do zapisania w wordzie:
Sub RemoveMultipleSpaces()
‘
‘ RemoveMultipleSpaces Makro
‘ Wielokrotne spacje zamienia na pojedyncze
‘
Selection.Find.ClearFormatting
Selection.Find.Replacement.ClearFormatting
With Selection.Find
.Text = ” {2;}”
.Replacement.Text = ” ”
.Forward = True
.Wrap = wdFindContinue
.Format = False
.MatchCase = False
.MatchWholeWord = False
.MatchAllWordForms = False
.MatchSoundsLike = False
.MatchWildcards = True
End With
Selection.Find.Execute Replace:=wdReplaceAll
End Sub
Dzięki, własnie sobie zrobiłem takie makro staroświecką metodą (z “nagrywaniem na kasetę magnetofonową”).
Jeśli ktoś to czyta i nie wie, o co chodzi – spokojnie. Kiedyś zrobię wpis o korzystaniu z makr, to naprawdę proste i przydatne narzędzie, kiedy ktoś korzysta z Worda.
Panie Kamilu, ogromne dzięki.