Nagłówki nie do ogarnięcia wrzuciły na fejsbuku skan artykułu z polskiej edycji Vice. Artykuł jest tłumaczeniem oryginału pochodzącego z edycji brytyjskiej i zatytułowanego Seals Are Assholes. Jeśli nawet tak lamerski przekład nie wywołał końca świata, możemy spać spokojnie.
Originalny artykuł, opublikowany w dziale Stuff (czyli “O dupie Maryni”), jest dość czerstwy, choć może uprzedziłem się do niego przez żart w stylu “nie kop pana, bo się spocisz” (problemu uchatek nie da się rozwiązać tradycyjną metodą masakry pałkami, bo czyja ręka to wytrzyma – ha, ha, ha, olaboga, kupa śmiechu). Jednak przyda nam się o tyle, że polskie tłumaczenie dobrze pokazuje, jak rozwlekłość zabija humor językowy.
Przekład jest ogólnie nieporadny: „Australian fur seals may sound like stuffed animals with a pulse” to w polskiej wersji „Nazwa ‘australijska uchatka’ przywodzi na myśl wypchanego zwierzaka z bijącym tętnem” – ała, ała, ała, mózg mnie boli, nie wiadomo, od czego zacząć, czy od błędnej nazwy gatunku, czy od tego, że stuffed animals oznaczają tu pluszaki, czy może od obrzydliwego zwrotu “z bijącym tętnem”, ale dobra, nie narzekam – jak coś ma nagłówek Foki mają wyjebane, to widziały gały, co brały.
Dla mnie ten polski przekład jest ciekawszy jako ilustracja zasady, o której pisałem niedawno, czyli less is more (tu w wersji even a little more is far too much). O ile wersja angielska, choć czerstwa, jakoś tam się broni dzięki zwięzłości, to czytając wersję polską miałem wrażenie, jakby dziewięćdziesięciolatek usiłował mnie dusić poduszką. Odruchowo sięgnąłem po kalkulator i statystykę wyrazów – wytrawne oko mnie nie myliło. Wersja polska jest o prawie 30% dłuższa – a tym samym trzy razy czerstwiejsza.
Ale co zrobić… Masakrowanie takich tłumaczy pałkami na pewno nie jest rozwiązaniem, no bo czyja ręka to wytrzyma. Albo, jak by to ujął nasz tłumacz, “eliminacja tłumaczy z powierzchni ziemi za pomocą pałek nie wchodzi w grę ze względu na zbyt duże ryzyko nadwyrężenia mięśnia naramiennego u wykonawców wyroku”.
(c) Piotr Szymczak 2012; źródło obrazka: Wikipedia. Co do tłumaczenia artykułu, jedno muszę przyznać – przetłumaczenie “Throwing a Seal Party” jako “Impreza z foczkami” naprawdę daje radę.
By Hans Hillewaert (Own work) [CC-BY-SA-3.0], via Wikimedia Commons
“źródło obrazka: Wikipedia”
A co z prawami autorskimi?
@czcigodny
Dzięki za sygnał – plik znajduje się w Wikimedia Commons i można z niego korzystać w celach niekomercyjnych. Żeby dopełnić formalności, dodałem jeszcze dokładne określenie autora.
W celach komercyjnych również. Dzięki za wypełnienie wymogów licencyjnych. BTW – dobrze byłoby również, aby studenci tłumaczący dodawali na stronie dyskusji tłumaczonego hasła ten szablon:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szablon:Przet%C5%82umaczony