UA-62646839-1
List

Pomyślałem, że oprócz ogólnych rad i technicznych wskazówek czytelnikom bloga mogą się przydać konkretne przykłady tego, jak można zostać tłumaczem. Dlatego postanowiłem wypytać znajomych tłumaczy, jak stawiali pierwsze kroki w zawodzie i od czasu do czasu zamieszczać ich doświadczenia w kategorii Jak zostać tłumaczem. Czytelników, którzy już pracują jako tłumacze, również zapraszam do napisania o swoich doświadczeniach. Podziel się doświadczeniem: jak udało ci się postawić nogę na pierwszym szczeblu drabiny? Odpowiedz w komentarzach albo emailem, chętnie je zamieszczę na blogu.

Oczywiście realia rynkowe cały czas się zmieniają, więc żeby nie wyszedł z tego poradnik pt. Jak można było znaleźć pracę pod koniec XX w., zamierzam zamieszczać też doświadczenia aktualnych studentów, którzy już tłumaczą pierwsze teksty za pieniądze. Jednak doświadczenia zawodowych tłumaczy też mają swoją wartość, bo choć wiele się zmienia, pewne rzeczy zawsze zostają po staremu. Może zabrzmię teraz jak Wujek Dobra Rada, ale zanim zamieszczę pierwsze wpisy z tej kategorii, chciałbym przedstawić kilka Głębokich Prawd:


JAK ZOSTAĆ TŁUMACZEM – CZĘŚĆ TEORETYCZNA

Wykorzystaj społeczny kapitał. Studenci są często rozczarowani, słysząc, że w znalezieniu pracy przydają się “znajomości”. Kiedy stawiamy kroki, najwięcej znajomości mamy wśród ludzi takich jak my, a świat zawodowy może się wydawać zamknięty i niedostępny. Dla niektórych to uczucie jest wręcz dowodem, że Polska jest krajem przeżartym korupcją, w którym nic się nie da zrobić bez “pleców”.

Na szczęście nie jest to prawdą: nie jest tak źle ani pod jednym, ani pod drugim względem. Po pierwsze badania socjologiczne pokazują, że Polska jest krajem o normalnej mobilności społecznej. To, kim byli twoi rodzice, nie zamyka ci drogi do awansu społecznego bardziej niż w innych krajach rozwiniętych. Po drugie nie skreślaj własnego kapitału społecznego. Może ci się wydawać, że nikogo nie znasz, ale tak nie jest. Tłumaczenie nie jest elitarnym zajęciem, więc dostępu do zleceń nie strzegą jakieś mityczne figury. Tłumaczenia w firmach czy urzędach często zlecają asystentki działu czy przysłowiowi młodsi specjaliści. Nie musisz znać Dyrektora Regionalnego na Europę Środkową i Wschodnią, wystarczy że masz ciocię w miejskim domu kultury. Do tego twój społeczny kapitał to także twoja uczelnia, wykładowcy, doświadczenia zawodowe, dlatego…

…Bądź tak dobra, żeby nikt nie mógł cię zlekceważyć. Ludzie opierają się na znajomościach, bo chcą mieć pewność, że nikt ich nie wsadzi na minę. Kiedy nie mogę przyjąć zlecenia, jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby mnie ktoś zapytał: “No to może ma pan jakiegoś znajomego albo innego pociotka? Bo chcemy zlecić tłumaczenie, więc byłoby szkoda, żeby 1.500 zł trafiło w obce ręce”. Zawsze pytają: “Może mógłby pan polecić jakiegoś innego dobrego tłumacza?” Ty bądź tym dobrym tłumaczem. Właśnie po to ten blog ma całą kategorię poświęconą samodoskonaleniu zawodowemu (Lepiej).

Pracuj nad wizerunkiem. Wszystkich moich znajomych na fejsbuku kocham miłością bezgraniczną, ale kiedy ktoś prosi mnie o polecenie studenta do pracy, raczej nie polecę mu osoby, która co drugi dzień ogłasza na tablicy coś w stylu “Ni mom chęci do roboty”. Usuń ze swojego życia efekt niehalo (także w emailu) i wypracuj coś, co cię wyróżni w tłumie. Idź na porządne studia językowe. Jesteś już na studiach? Skończ je z wyróżnieniem. Zapisz się do studenckiego koła tłumaczy. Zrób super-certyfikat językowy. Zrób cokolwiek. Ludzie lubią potencjał, kandydatów z przyszłością – wybij się.

Połowa sukcesu to w ogóle się zgłosić. Wiem, że to może brzmieć jak gorzki żart, bo cały czas słyszymy, jak ktoś wysłał milion pińcet CV i jedyną odpowiedź dostał od Poczty Polskiej z zaproszeniem do Klubu Złotego Klienta, a co drugi kandydat na stanowisko asystenta ma doktorat z asystentologii i zna siedem języków. Jednak jeśli masz umiejętności, szukaj okazji i zgłaszaj się. Nie czekaj na ogłoszenie – wymyśl dla siebie stanowisko i powiedz pracodawcy, dlaczego ktoś taki jest mu potrzebny.

Pracuj. Blogi blogami, książki książkami, ale tłumaczenia uczymy się, tłumacząc. Jeśli nie masz rodziny na utrzymaniu, szukaj okazji do tłumaczenia nawet za darmo. Niekoniecznie w ramach darmowego stażu (to już trąci dla mnie wyzyskiem, ale może jestem niedzisiejszy) – ale pomóż komuś. Jesteś za granicą? Zaoferuj pomoc Polakowi, jeśli jej potrzebuje. Masz na studiach w Polsce znajomych z zagranicy? Zaoferuj, że pomożesz im załatwić sprawę na mieście. Nabieraj doświadczenia. Może coś spieprzysz, ale przynajmniej się nauczysz.

Nie poddawaj się złym myślom. Jeśli rynek jest trudny, nie bierz tego do siebie. Porażki są częścią życia. Jeśli jest kilku świetnych kandydatów na jedno miejsce, ci niewybrani nie stają się przez to mniej świetni. Osoby odpowiedzialne za rekrutację nie są wszechwiedzące – jeśli cię nie przyjęli, to nie znaczy, że mieli rację. Powiedz sobie, że po prostu zrobili błąd.


Powodzenia! A przy okazji: zaczął się nowy miesiąc – może warto przejrzeć noworoczne postanowienia?




(c) Piotr Szymczak 2013; źródło obrazka: korzeniewskidaniel / 123rf.com.

4 Responses to “Jak zostać tłumaczem (1)”

  1. Sylwia

    Jak zwykle ciekawy wpis. Dziękuję 🙂 Tak krótko ta strona istnieje, a jest już chyba jedną z najbardziej interesujących w sieci

    • admin

      Ojej, to ja dziękuję, i to bardzo. Będę się starał nie zawieść w przyszłości!

  2. Paulinaa

    Miałam ostatnio chwilę zwątpienia i zniechęcenia, przeglądam internet, trafiam na Pana bloga i na ten post. Dziwnie się teraz czuję, jakbym dostała z liścia w twarz. Ocucił mnie ten tekst. Dziękuję.

    • admin

      Pani Paulino, nie tak dawno pisał do mnie student z prośbą o radę, bo nie może znaleźć żadnej sensownej pracy i już nawet siedział na kasie w supermarkecie. Dwa tygodnie później napisał mi, że znalazł dwie sensowne prace. Życzę wytrwałości, nie wolno się poddawać, nic z Panią nie jest nie tak, to czasy są nienornalne…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

  Posts

1 2 3 8
November 7th, 2014

Czy film nauczy Cię języka? A jeśli nie, to co nauczy?

#110627640 / gettyimages.com Pod jednym z wpisów pojawił się komentarz z pytaniem, jak się uczyć języka w praktyce: “Powiedzmy, że […]

September 17th, 2014

Anglistyka (i ja) na Festiwalu Nauki w Warszawie!

#171385158 / gettyimages.com Zbliża się Festiwal Nauki, w którym nasz Instytut Anglistyki UW wystawia piekielnie silną reprezentację! Festiwal ma z […]

July 2nd, 2014

Nagroda w konkursie Inspiration for Tomorrow

#466843081 / gettyimages.com Chciałem się pochwalić, a przy okazji podziękować studentom, których głosami wygrałem tegoroczny konkurs Inspiration for Tomorrow w […]

March 8th, 2014

Dzień Kobiet!

February 18th, 2014

Wywiady z tłumaczami (języki różne), fanpage z ciekawostkami anglistycznymi

Czytelniczka bloga (była studentka, a teraz  koleżanka) podsunęła mi link do serii podcastów w języku polskim z programu Tłumacz/ka w […]

February 14th, 2014

Miłego świętowania!

February 10th, 2014

Ekwiwalencja w przekładzie…

January 31st, 2014

Podcasty, wywiady, sławni znajomi

Od początku prowadzenia bloga zbieram się do porządnego wpisu o doskonałej technice nauki języka, jaką są podcasty, a tymczasem wyprzedziła […]

January 16th, 2014

Anglistyczny zespół do spraw zmagań z ideologią gender

W kole przekładu literackiego na warszawskiej anglistyce zorganizowałem konkurs, żeby wyłonić dziewiątkę tłumaczy pracujących nad przekładem opowiadań Oscara Wilde’a. Konkurs […]

December 15th, 2013

Jakość tłumaczenia literackiego

Jak pisałem, w Instytucie Anglistyki Uniwersytetu Warszawskiego tworzy się koło przekładu literackiego – razem ze studentami przetłumaczymy i wydamy baśnie […]